Refleksja na dziś

13.05.2025

Iść z Pasterzem

Idą one za Mną, a Ja daję im życie wieczne. Nie zginą na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki J 10

Nie wystarczy usłyszeć, trzeba słuchać. Nie wystarczy wiedzieć o Jezusie, trzeba za Nim iść. Owce Chrystusa to ci, którzy trwają przy Nim, nawet jeśli wymaga to sporo wysiłku i ofiary. Dziś, w świecie pełnym niepewności i presji, dawanie świadectwa wiary nie zawsze oznacza wielkie słowa, czy publiczne deklaracje. Czasem jest to odwaga, by się przeżegnać w miejscu publicznym, stanąć w obronie wartości chrześcijańskich, nie wstydzić się Ewangelii w rozmowie ze znajomymi, w pracy, w szkole. Świadectwem jest też wierność modlitwie, sumieniu, Kościołowi, mimo pokus, by „pójść z prądem”. Zapieranie się Jezusa nie musi być dramatycznym aktem, często jest cichym kompromisem z grzechem, rezygnacją z głosu sumienia, unikaniem prawdy dla świętego spokoju.

Prawdziwe świadectwo nie potrzebuje krzyku. Ono wypływa z miłości i przylgnięcia do Tego, który zna swoje owce po imieniu. Jezus daje obietnicę tym, którzy zostają Mu wierni, którzy świadczą, choćby w prostych, cichych gestach, że należą do Niego.  Bo prawdziwe świadectwo nie potrzebuje krzyku. Ono wypływa z miłości i przylgnięcia do Tego, który zna swoje owce po imieniu.

 

13 Mój pasterz
Agata Ryska

 

Reklama

Reklama