Nie jesteśmy w stanie zrozumieć pewnych postaw, zachowań, gdyż nigdy nie dane nam będzie w takiej rzeczywistości funkcjonować
Żadna z tych postaw nie jest dla mnie niedostępna. Nie ma takiej, do której nie byłabym zdolna. Każdą mogę wybrać.
W ten sposób postawę Boga opisywaną w ostatniej części Księgi Izajasza określił Herbert Wolf, zmarły trzy miesiące temu amerykański biblista.
Faryzeizm to postawa zakłamania, robienia wszystkiego na pokaz, fałszywej pobożności, obłudy i hipokryzji, połączona z zadufaniem w sobie
Dobra Nowina o zbawieniu przywołuje Boga bogatego w miłosierdzie, który pochyla się nad człowiekiem i zaprasza go do postawy dziecięcego zaufania.
Zakłamanie rodzi się, gdy szukamy usprawiedliwień dla własnych postaw, wyborów, zachowań, nie zawsze szczerych i dobrych. Sumienie często w takich sytuacjach niepokoi.
W jakiej postawie kieruję swoje prośby do Boga? Czy nie proszę Go, by oczyścił mnie, ale w taki sposób jak ja tego chcę?
Trzeba wyrazić zgodę na cierpienie i przestać się buntować na tych, co nas ranią. Święci męczennicy pokazują, że taka postawa, aczkolwiek niełatwa, jest możliwa.
Czy jest we mnie odwaga Nikodema, by rodzić się na nowo i przyznawać się do Jezusa nie tylko słowem, ale codzienną postawą i wyborem?
Może warto skorzystać z rady, jaką daje Gamaliel i nieco poczekać, by zobaczyć wpierw owoce takiej, czy innej postawy, którą chcemy potępić.
Świadomość bycia kochanym… To naprawdę dodaje skrzydeł.
Zazieleniło się. Mamy okres zwykły, czyli wrócił zielony kolor szat liturgicznych. A czytania tej niedzieli?
Garść uwag do czytań uroczystości Najświętszego Serca Pana Jezusa, roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.