Postawy dwóch sióstr bywają interpretowane jako dwa modele życia wiarą.
Kolejne błogosławieństwa zachęcają wprost do działania i przyjmowania określonych postaw.
Pokora to postawa, która nie cieszy się dziś zbyt wielkim uznaniem.
Codziennym życiem, postawą i wyborami mamy głosić Dobrą Nowinę. To nasze powołanie.
Bezkompromisowa postawa Jana znad Jordanu to efekt przyjęcia na serio swojego posłannictwa.
Mimo pozornego podobieństwa, pomiędzy postawami Zachariasza i Maryi istnieje diametralna różnica.
Trzy postaci, trzy postawy: Saul, Dawid i Abiszaj. Saul dał się łatwo obrabować.
Przyjście Pana z równoczesną nieznajomością daty tego przyjścia kształtowało postawę i duchowość chrześcijańską.
Przyjęcie postawy sługi sprawi, że przestanę troszczyć się o swój wizerunek i dobrobyt.
Patrząc na moje relacje z Bogiem i w sobie zauważam coś z postawy faryzeuszy.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.