Religijne poczucie Żydów splatało się z ich poczuciem narodowym. Mogło to prowadzić, i nieraz prowadziło, do jakiejś ciasnoty.
Wśród psalmów znajdujemy kilka pieśni pokutnych.
Słyszymy w psalmie: „...bo mnie wybawiłeś”. Od czego? Tekst, zwłaszcza gdy go czytamy w całości, nie zostawia wątpliwości.
Ołtarz świątyni Mojżesza był z drzewa pokrytego brązem. Później ołtarze były układane z kamienia.
Czyli „księga narodzin”. Tymi dwoma słowami zaczyna się nowy Testament. Semici - zresztą nie tylko oni - lubowali się w rodowodach, których uczono na pamięć.
Starożytne pieniądze to monety złote, srebrne, miedziane, brązowe. Istotna dla takiego pieniądza była waga monety.
Dla Hebrajczyków wędrujących z Egiptu kraina ta była ziemią obiecaną przez Boga.
Greckie słowo, które przeszło do chrześcijańskiej tradycji. Znaczy: wysłannik, człowiek, któremu powierzono określoną misję.
W Biblii spotykamy wiele terminów greckich określających, a równocześnie wartościujących i potępiających wszelakie nadużycia w dziedzinie seksualnej.
Złoto miało symboliczne znaczenie - trwałe i niezniszczalne. Przypominało o trwałości władzy.
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.