Ludzie Boży przez lud Boży bywają odrzucani. Taka smutna prawda...
W Kudowie Zdroju ks. Kamil Osiecki zorganizował w ramach Dzieła Biblijnego trzydniowe rozważanie fragmentów dotyczących osób towarzyszących Chrystusowi w czasie męki i śmierci.
Ludzie zamykają oczy i wolą nie widzieć czegoś, co wymaga od nich uważności, wysiłku, podjęcia pracy nad zmianą swojego życia.
Inicjatywa ta ma sprawić, aby w Ludzie Bożym wzrosła religijna i bliska znajomość Pisma Świętego.
Przełożeni poszczególnych Kościołów mają czynić wszystko, żeby powierzone im „stado” nie zostało zdziesiątkowane.
Boże królestwo jest tam, gdzie człowiek szanuje Boga i gdzie Jego prawo jest też jego miłością i prawem.
Gdy korona rozrywała Mi skórę, każdy jej cierń przypominał Mi o tym, że ludzie odrzucili Boga i nadal będą to robić.
Kim byli? W ocenie świata byle kim. Paru rybaków, celnik. Zwyczajni ludzie. A Jezus, Boży Syn, mówi do nich: „Jesteście moimi przyjaciółmi”.
Kościół w odwiecznym zamyśle Boga – idea "Ludu Bożego".
Lud bez pasterzy otrzymuje z woli Chrystusa apostołów. Oni stają się fundamentem nowego ludu Bożego.
Jest wielka różnica między ludzką słabością a złą wolą.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.