Państwo Środka, w którym za szmugiel Pisma Świętego i nielegalne modlitwy grozi więzienie, zaleje wkrótce świat Bibliami „made in China” - zapowiedziała Gazeta Wyborcza.
Chiński sąd skazał protestanckiego pastora, jego żonę i jej brata na kary do trzech lata więzienia za nielegalne drukowanie Biblii i innych chrześcijańskich publikacji - powiedział jeden z obrońców oskarżonych.
Rząd Chińskiej Republiki Ludowej uznał za usprawiedliwione aresztowanie protestanta z Hongkongu za przemyt Biblii. Li Guangqiang, 38-letni biznesmen z Hongkongu, został skazany na dwa lata więzienia za "nielegalną działalność gospodarczą", poinformował rzecznik chińskiego MSZ. Zapewnił, że proces przebiegł zgodnie z prawem i nie naruszył wolności religii.
Na trzy lata więzienia za drukowanie i bezpłatne rozpowszechnianie Biblii skazany został w Chinach 38-letni Shi Weihan.
Celnicy na lotnisku w Kunmingu w południowych Chinach skonfiskowali 300 egzemplarzy Biblii. Próbowała je wwieźć czteroosobowa grupa Amerykanów.
W Izbie Tradycji Biblioteki Miejskiej czynna jest od 26 stycznia wystawa „Różne oblicza Biblii”.
Od kilku dni trwa w Stanach Zjednoczonych dyskusja na temat nauczania o Biblii w amerykańskich szkołach.
Nie możemy wymawiać tego świętego słowa, jeśli nie zniknie z naszej duszy najmniejsza choćby cząstka nienawiści, pychy, przemocy.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.