W czytanym dziś fragmencie Księgi Mądrości łatwo wyczuwa się jakąś atmosferę zagrożenia i bycia mniejszością.
Jeśli zgodzę się z Jego wolą, naprawdę przeniosę góry. Nie te, które mi zawadzają w moich planach, ale góry zła.
- Pozwól, że ci pomogę. Usunę tę drzazgę! – i już gotowa do pomocy sięgam palcami w kierunku czyjegoś oka. - To przecież musi boleć, wyjmę i będzie po problemie! Nie chcesz? Bronisz się? Czemu?!?
No tak. Kiedy do głowy przychodzi zła, grzeszna myśl, jeszcze daleko do jej realizacji. Wzburzenie może zdążyć wygasnąć. Gdy chcę zrobić coś złego, może mnie powstrzymać zwykłe lenistwo...
Niewidomi odzyskują wzrok, chromy skacze niczym jeleń, na pustyni tryskają zdroje.
Biblia zajmuje ważne miejsce w inspiracji twórczej pisarzy. Świadectwem tego jest antologia „Małe prozy biblijne” - przynosząca jedenaście opowiadań i szkiców związanych ze Starym i Nowym Testamentem.
Łączy nas powołanie, wezwanie, by towarzyszyć Jezusowi...
z cyklu "Perełki Słowa"
Od Boga dostałam wszystko. Czemu więc czasem zachowuję się tak, jakbym sobie zawdzięczała to, co mam?
Chrystus triumfalnie wjeżdża do Jerozolimy.
… choć do jednego celu.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.