Prawda o Duchu Świętym była nie tylko przedmiotem zwyczajnego nauczania, ale także oficjalnie precyzowana w Kościele.
Prawdziwe Bóstwo Ducha Świętego i Jego równość w naturze z Ojcem i Synem zawiera się też w zdaniu: „którego należy czcić i wielbić wraz z Ojcem i Synem”. Wprawdzie otrzymał on później nieco zmienioną szatę słowną, ale sens pozostał ten sam. Równość w czci wyrażała wiarę w tożsamość natury wszystkich trzech osób Trójcy Świętej. Czasem tę równość wyrażano przez spójnik „z”, kiedy indziej przez „i”, ale treść pozostawała ta sama. W liturgii tym zwrotem kończono modlitwy, i dla potrzeb właśnie liturgii formułę tę modyfikowano, bez zmiany treści.
Najmniej trudności sprawia ostatni człon artykułu poświęconego Duchowi Świętemu. Brzmi on: „który mówił przez proroków”. Jak już zostało wspomniane chrześcijanie od samego początku byli przekonani o profetycznej roli Ducha Świętego. On w ich przekonaniu działał w prorokach, Jego dziełem jest Pismo Święte. Stąd mowa o natchnieniu. On też odsłania prawdę o Synu Bożym. Ogólnie rzec można, że Ojcom Kościoła dużo łatwiej było mówić o działaniach Ducha Świętego i Jego roli w historii zbawienia, bo na ten temat stosunkowo łatwo można było znaleźć informacje w Piśmie Świętym.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |