Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Praca magisterska wykonana na seminarium naukowym z egzegezy ST pod kierunkiem Ks. prof. dr hab. Zdzisława Małeckiego w Instytucie Teologicznym w Częstochowie, przedstawiona na Wydziale Teologicznym PAT w Krakowie Częstochowa 2006
Natomiast we fragmencie: „Będę głosił imię Twoje swym braciom i chwalić Cie będę pośród zgromadzenia: Chwalcie Pana wy, co się Go boicie, sławcie Go, całe potomstwo Jakuba; bójcie się Go, całe potomstwo Izraela! Bo On nie wzgardził ani się nie brzydził nędzą biedaka, ani nie ukrył przed nim swojego oblicza i wysłuchał go, kiedy ten zawołał do Niego. Dzięki Tobie moja pieśń pochwalna płynie w wielkim zgromadzeniu. Śluby me wypełnię wobec bojących się Jego. Ubodzy będą jedli i nasycą się, chwalić będą Pana ci, którzy Go szukają. Niech serca ich żyją na wieki. Przypomną sobie i wrócą do Pana wszystkie krańce ziemi; i oddadzą Mu pokłon wszystkie szczepy pogańskie, bo władza królewska należy do Pana i On panuje nad narodami. Tylko Jemu oddadzą pokłon wszyscy, co śpią w ziemi, przed Nim zegną się wszyscy, którzy w proch zstępują. A moja dusza będzie żyła do Niego, potomstwo moje Jemu będzie służyć, opowie o Panu pokoleniu przyszłemu, a sprawiedliwość Jego ogłoszą ludowi, który się narodzi: Pan to uczynił”. [72] chodzi o indywidualną pieśń dziękczynną, która jest bardzo mocno zabarwiona elementami hymnicznymi.
Z kolei fragment „Przypomną sobie i wrócą do Pana wszystkie krańce ziemi; i oddadzą Mu pokłon wszystkie szczepy pogańskie, bo władza królewska należy do Pana i On panuje nad narodami. Tylko Jemu oddadzą pokłon wszyscy, co śpią w ziemi, przed Nim zegną się wszyscy, którzy w proch zstępują. A moja dusza będzie żyła do Niego, potomstwo moje Jemu będzie służyć, opowie o Panu pokoleniu przyszłemu, a sprawiedliwość Jego ogłoszą ludowi, który się narodzi: Pan to uczynił” [73] staje się pieśnią pochwalną[74].
Psalm ten jest indywidualną lamentacją osoby postawionej wysoko, są przypuszczenia, że może to być nawet sam król. Połączony jest ze ślubem sławienia Boga. W epoce po niewoli jest uważany za mesjanistyczny i eschatologiczny[75].
Słowa z tego psalmu wypowiedział sam Chrystus Pan na krzyżu: „Elí, Elí lemá sabachtháni?…Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuscił?”[76]. Według Ewangelii Mateusza (Mt 27,46) i Marka (Mk 15,34) słowa tego psalmu były modlitwa konającego Jezusa. Faktem jest, że niezwykły cytat jak początek tegoż psalmu, nie został włożony w usta Pana przez gminę chrzescijanska[77]; H. J. Kraus uważa, że są to wspomnienia historyczne[78]. Natomiast R. Rubinkiewicz zwraca uwagę na to, że ostatnie słowa Zbawiciela wypowiedziane na krzyżu nie są w języku greckim – wbrew ewangelistów synoptycznych – lecz w oryginalnym brzmieniu hebrajskim[79]. „Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuscił?”. To pytanie wyraża wielką udrękę cierpiącego; cierpiącego na duszy i na ciele. Bóg zdaje się być z dala od krzyku i skargi psalmisty. Wołanie cierpiącego uderza jakby w próżnię. Słowa te stanowią refren czterech strof przyjętych z tego psalmu[80]. Ks. St. Łach opisuje te strofy. Oto one:
„W pierwszej strofie Cierpiący skarży się na dolegliwości duchowe spowodowane tym, że patrzący i potrząsający głowami szydzą z Niego, iż złożył całą nadzieję w Panu, a tymczasem Bóg nie przychodzi mu z pomocą”[81].
„W drugiej strofie opisuje Cierpiący boleści tego ciała. Jego wrogowie opadli go niby sfora psów. Przebodli mu ręce i nogi. Jest cały tak obity, że czuje ból we wszystkich swoich kościach, iż je może łatwo policzyć”[82].
„W trzeciej strofie mówi Cierpiący, iż wrogowie jego tak są przekonani o bliskiej jego śmierci, że już dzielą miedzy siebie jego szaty. On jednak ufa Bożej pomocy i prosi Boga, aby ją przyspieszył”[83].
„W czwartej strofie Cierpiący wybawiony od swych niezwykłych boleści wypełnia śluby, które złożył w czasie swego udręczenia. Zaprasza teraz wielkie zgromadzenie, tj. tych, którzy się boją Pana, na ucztę ofiarną, aby razem z Wybawionym i Wywyższonym z poniżenia wielbili Boga”[84].
W tym miejscu trzeba postawić sobie pytanie, kto jest tym cierpiacym? Tradycyjna opinia, oparta na tytule upatruje, że jest to Dawid, jest nie do utrzymania ze względów filologicznych i historycznych[85]. Myślimy tu raczej o czasach wygnania czy po wygnaniu. W psalmie tym jest tendencja do typizacji. „Biedny” i „cierpiący” stawał się w Izraelu jakąś postacią wzorcową, typem; tak jak było w Babilonii[86].
Ps 22 jest porównywany do Pieśni o cierpiącym Słudze Jahwe Iz 53. Oba te teksty podają naukę na temat cierpienia [Mesjasza] łącznie z krótkim ujęciem Jego triumfu. W świetle cierpień, śmierci i zmartwychwstania Jezusa, objawienia jego Bóstwa, uniwersalistycznej wartości Jego cierpienia i męki pogłębia się całość opisu podanego w Ps 22[87].
Autor, podmiot psalmu i natury sytuacji opisanej w psalmie są to kwestie bardzo kontrowersyjne. Trudno się zgodzić z opinią niektórych egzegetów, proponujących kolektywne rozumienie psalmu, jako traktującego o smutnej rzeczywistości narodu izraelskiego[88]. Widengren, Bentzen, chcieli w bohaterze psalmu widzieć króla, umierającego i powracającego do życia[89].
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |