Mojżesz, Synaj i Dekalog

Wspomniałeś, że Mojżesz jest mediatorem między Bogiem a narodem.

Tak. On jest kimś szczególnym. Kimś, za pośrednictwem kogo Bóg dał Izraelitom rzecz najświętszą — Prawo. Stąd Mojżesz jest jakby umiłowanym i uprzywilejowanym sługą Boga Jahwe. To wybranie wyraża się m.in. w ten sposób, że o Mojżeszu mówi się, iż on mógł oglądać Boga twarzą w twarz. On jest kimś szczególnym. Podobnie jak opisy spotkań Mojżesza z Bogiem są szczególne. W sumie w Księdze Wyjścia mamy pięć teofanii; są to klasyczne opisy stanowiące punkt odniesienia dla wszystkich autorów natchnionych Starego i Nowego Testamentu.

A zatem Mojżesz oglądał Boga twarzą w twarz, a później — gdy schodził z Synaju — jego twarz promieniowała blaskiem.

Ta wzmianka jest splotem wymiaru kontemplacji i działania — zawiera całą istotną treść dotyczącą osoby Mojżesza. Był to człowiek, który żył w zażyłej przyjaźni z Bogiem, tzn. żył kontemplacją. Zaś świętość ma to do siebie, że promieniuje jak światło i nie daje się ukryć pod korcem. W Mojżeszu Żydzi mogli zobaczyć oblicze samego Boga. Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że Mojżesz był dla Żydów żywym sakramentem Bożej obecności i odpowiedzią na głos modlitwy: Panie, Boże Zastępów, odnów nas i ukaż Twe pogodne oblicze, abyśmy doznali zbawienia (Ps 80,20). I to była rzecz zasadnicza — nieporównywalnie bardziej wiarygodna niż umiejętność czynienia cudów, znaków czy magicznych sztuczek. Raz jeszcze przywołam myśl Konstantego Geberta, który zwraca uwagę, że Mojżesz-cudotwórca mógł być jedynie oszustem zręczniejszym od wróżbitów faraona. Tymczasem istotne jest to, iż wydarzenie na górze Synaj miało być powtórzeniem osobistego doświadczenia Mojżesza w skali całego narodu. Jak powiada J. Ratzinger, Mojżesz ukazuje nam oblicze Boże, a tym samym drogę, którą mamy iść. Jest ona drogowskazem właściwego „exodusu”, polegającego na tym, że na wszystkich drogach historii musimy szukać i znajdować drogę do Boga jako właściwy kierunek.

Następnie Mojżesz wraca do ludu i obwieszcza wszystkie słowa Pana. Jesteśmy w dwudziestym czwartym rozdziale Księgi Wyjścia. Jak powiedziałeś, lud z entuzjazmem przyjmuje wszystkie polecenia. I wtedy rozpoczyna się sam właściwy obrzęd zawarcia przymierza. Sporo tu symboli... „Spisał więc Mojżesz wszystkie słowa Pana. Nazajutrz wcześnie rano zbudował ołtarz u stóp góry i postawił dwanaście stel, stosownie do liczby dwunastu pokoleń Izraela. Potem polecił młodzieńcom izraelskim złożyć Panu ofiarę całopalną i ofiarę biesiadną z cielców. Mojżesz zaś wziął połowę krwi i wylał ją do czar, a drugą połową krwi skropił ołtarz. Wtedy wziął Księgę Przymierza i czytał ją głośno ludowi. I oświadczyli: «Wszystko, co powiedział Pan, uczynimy i będziemy posłuszni». Mojżesz wziął krew i pokropił nią lud, mówiąc: «Oto krew przymierza, które Pan zawarł z wami na podstawie wszystkich tych słów»” (24,4-8).

W ostatnim wersecie w polskim przekładzie czytamy: Oto krew przymierza, które Pan zawarł z wami... Ale w tekście hebrajskim znów pojawia się zwrot kārat berît, czyli rozcinać przymierze.

Ten sam, który pojawił się w opowiadaniu o Abrahamie (por. Rdz 15,9-10.17-18.)...

No właśnie.

Tu — podobnie jak wcześniej — mięso zwierzęce rozcinane jest na kilka części...

Jeden z dokumentów pochodzących z VIII wieku przed Chr. wspomina przymierze, które zawarli dwaj pogańscy królowie: Barga i Matiel. Zdaje się, że jeden z nich nie dotrzymał postanowień wynikających z układu, bo dokument mówi: Tak jak rozćwiartowana jest ta jałówka, tak musi być rozćwiartowany Matiel (KAI I,222). Jak wspominałem wcześniej, ryt rozcięcia zwierząt na części miał prawdopodobnie przypominać i ostrzegać, co się stanie z osobą, która nie będzie wiernie przestrzegać zasad przymierza.

A czy krew nie jest symbolem życia?

Tak... Oczywiście, symbolika biblijna jest wielowymiarowa... W przymierzach politycznych chodzi o życie w sensie bezpieczeństwa i pokoju; w teologii — o życie z Bogiem...

źniej „wstąpił Mojżesz wraz z Aaronem, Nadabem, Abihu i siedemdziesięciu starszymi Izraela. Ujrzeli Boga Izraela, a pod Jego stopami jakby jakieś dzieło z szafirowych kamieni, świecących jak samo niebo. Na wybranych Izraelitów nie podniósł On swej ręki, mogli przeto patrzeć na Boga. Potem jedli i pili” (Wj 24,9-11). Ciekawa sprawa! Cały rytuał kończy się... biesiadą!

To cię dziwi? W kulturze Wschodu wspólny posiłek oznacza bliskie relacje i rodzinną, domową atmosferę. Po zawarciu przymierza obydwie strony są... jak rodzina (por. Rdz 31,44-54). Poza tym jedzenie, podobnie jak krew, jest symbolem życia... Niektórzy bibliści uważają nawet, że znaczenie słowa berît należy wyprowadzać nie od arabskiego słowa rozcięcie, lecz od hebrajskiego bārāh, co znaczy jeść. Ale taka hipoteza jest mało prawdopodobna...

«« | « | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama