Golgota i pusty grób

Fragment książki "Geografia wiary", który zamieszczamy za zgodą Autora

Czwarty Ewangelista stwierdza: „A na miejscu, gdzie Go ukrzy­żowano, był ogród, w ogrodzie zaś nowy grób, w którym jeszcze nie złożono nikogo. Tam to więc, ze względu na żydowski dzień Przygo­towania, złożono Jezusa, bo grób znajdował się w pobliżu" (J 19,41-42). Choć w opisach tych nie można wykluczyć pewnych elementów sym­bolicznych, to jednak zgodność archeologii i relacji ewangelijnych jest w tym przypadku uderzająca: Jezus został ukrzyżowany poza miastem, na skalnym wzniesieniu przypominającym czaszkę (J 19,17); w miejscu, blisko którego znajdował się ogród, a w nim nowy grób (Grób Pański jest oddalony około 40 m od miejsca egzekucji). Ziemia naniesiona wiatrem i ziarna zroszone zimowymi deszczami mogły utworzyć w kamienioło­mie poszycie, które wykorzystywano pod uprawę warzyw czy innych roślin. To, że grób był nowy, potwierdza zdaniem archeologów brak roz­chodzących się od niego promieniście kolejnych komór (loculi). Joanna Jaromin pisze o nim następująco:

Najprawdopodobniej posiadał przedsionek również wykuty w skalnej ścianie. Czwarta Ewangelia podaje, że jeden z uczniów nie wszedł do grobu od razu, ale musiał się pochylić, by zajrzeć do środka (J 20,5). Szczegół ten jest charakterystyczny, ponieważ wejścia do hypegonów były niskie i zazwyczaj trzeba było schylić się dość mocno, by wejść do wnętrza. Wejścia te zamykane były kamiennymi drzwiami jedno- lub dwuskrzydłowymi bądź też głazem o kształcie kamienia młyńskiego. O takim przypuszczalnie kamieniu wspominają Ewangelie w przypadku Jezusa (Mt 28,2; Mk 15,46; Łk 24,2; J 20,1)[22].

Ewangelista Marek (16,5) opowiada o młodzieńcu siedzącym w gro­bie Jezusa po prawej stronie. Niemożliwe zatem jest wyobrażanie sobie formy grobu Jezusa jako khokim,

[...] nie byłoby tam bowiem miejsca, gdzie można by usiąść. Grób Jezusa musiał więc posiadać arkosolium[23] z wykutą ławką. Na niej przypuszczalnie była złożona chusta i prześcieradło (Łk 24,12; J 20,7). Można było zobaczyć je z przedsionka, bez wcho­dzenia do komory grobowej (J 20,5)[24].

3. Trzecia i czwarta Ewangelia kładą nacisk na fakt pustego grobu Chry­stusa, w którym pozostały jedynie płótna i chusta (Łk 24,12; J 20,6-7). Opisy są rzeczywiście zastanawiające. Jeszcze bardziej intrygująca jest tradycja związana z Całunem Turyńskim i Chustą z Manoppello. Można żywić nadzieję, że w obu tych sprawach naukowcy, lepiej wyposażeni w narzędzia badawcze niż te, którymi dysponujemy dzisiaj, dojdą do jed­noznacznych rezultatów. Przed historykiem staje jeszcze jedno pytanie: czy Piotr nie jest przedstawiany w tych opisach jako świadek odkrycia i przechowywania niezwykłych pamiątek Zmartwychwstania w pierwot­nym Kościele? Jaki bowiem inny sens miałoby ukazywanie jego postaci właśnie w kontekście owych pamiątek? Przecież nie wspomina się o nich w przypadku kobiet, a więc pierwszych świadków pustego grobu? I dalej: co wywołało zdziwienie, a w konsekwencji wiarę Umiłowanego Ucznia? Fakt odnalezienia płócien, sposób ich ułożenia czy to, co na nich pozo­stało? Wreszcie: czy Piotr pozostawiłby je w grobie, skoro Umiłowany Uczeń, symbolizujący w czwartej Ewangelii Kościół, uwierzył (J 20,8) w wydarzenie Zmartwychwstania?

------------------------------------

[22] J. Jaromin, W poszukiwaniu..., dz. cyt. s. 14.
[23] Arkosolium - półokrągła nisza grobowa.
[24] J. Jaromin, W poszukiwaniu..., dz. cyt., s. 14-15.
 

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama