Prolog Janowy (1,1-18). Fragment książki "Ewangelia według świętego Jana, rozdziały 1-12. Nowy Komentarz Biblijny", który publikujemy za zgodą Wydawnictwa Edycja Świętego Pawła.
Tylko Jezusowi przysługuje w czwartej Ewangelii pełne synostwo Boże i dla nikogo innego Bóg nie jest w takim stopniu Ojcem, jak dla Niego (por. 20, 17). W świetle tego synostwa zostaje zreinterpretowany tytuł Mesjasza - Chrystusa. Wierzący natomiast mogą uczestniczyć w synostwie Bożym Jezusa, w życiu wiecznym. „Zjednoczenie człowieka Jezusa ze Słowem Przedwiecznym, a przez to z Ojcem, oraz wszystkie możliwości, jakie otwiera ono dla wierzących, stanowi treść, a nie tylko medium objawienia przez Niego dokonanego (W.H. Cadman, The Open Heaven, 14).
Po ludzku biorąc, mówiąc o Bogu jako swoim Ojcu, Syn wskazuje na swoje zrodzenie. Ale czwarta Ewangelia w aktualnej, końcowej formie nie zajmuje się bezpośrednio tematem narodzenia Jezusa. Aktualny tekst mówi, że Słowo było pros ton theon - w relacji do Boga i stało się ciałem. Syn Boży wpisuje się po Janie, ale jako będący przed nim. Jako będący w ścisłej jedności z Ojcem objawia swoje synostwo (w. 18). Tożsamość bytu Słowa i Syna nie przeszkadza w uwydatnieniu różnych aktów.
Aktem Słowa Przedwiecznego jest słowo (logos), natomiast aktem Słowa Wcielonego jest opowiadanie, wyjaśnienie (eksēgeomai). Jezus interpretuje Ojca, objawiając Jego tajemnicę przez całe swoje życie. W ten sposób prolog otwiera opowiadanie ewangelijne w ścisłym znaczeniu. Słowo jest rodzajem czystej wypowiedzi, myślą, natomiast opowiadanie, wyjaśnienie jest wypowiedzią w rozmowie, w której inni uczestniczą i okazują zrozumienie. Bez wątpienia akt opowiadania wypływa z aktu słowa, gdyż wypowiada się ten sam podmiot. Ale między jednym i drugim aktem istnieje rozgraniczenie (Calloud - Genuyt, t. 1,22). Nigdy „ja" wypowiedziane w mowie nie będzie identyczne z „ja", które się wypowiada. Stąd w mowie Jezusa Jego słowo nie jest przedmiotem wiedzy, lecz wiary (por. 8, 43). Nie wystarczy obiektywne poznanie wypowiedzi Jezusa, lecz konieczny jest egzystencjalny, osobowy kontakt z Tym, który mówi. Gdy chodzi o wypowiedź jako przedmiot wiedzy, to wystarczyłoby poznać język. Ale gdy chodzi o przedmiot wiary, to nie wystarczy przyjęcie mowy, wypowiedzi. Jezus wypowie lapidarnie: Dlaczego nie rozumiecie mowy mojej? Bo nie możecie słuchać mojego słowa (8, 43).
Czasownik eksēgēsato - aor. od eksēgeomai w języku greckim ma podwójne znacznie: 1) opowiadam, wyjaśniam, interpretuję; 2) przywodzę, rządzę (w tym znaczeniu bierze to słowo I. de la Potterie). Wulgata tłumaczy: enarravit - opowiedział, sugerując pierwsze znaczenie: Jezus interpretuje Ojca, objawiając Jego tajemnicę przez całe swoje życie. W ten sposób prolog otwiera opowiadanie ewangelijne w ścisłym znaczeniu.
W tym polu semantycznym ustawia czwarta Ewangelia wypowiedzi Jezusa, które są oznaczane bądź terminem rhēma bądź terminem logos. Termin rhēma jest używany tylko w liczbie mnogiej na oznaczenie konkretnych, „historycznych" wypowiedzi Jezusa (por. 5, 47; 6, 63. 68; 8, 20; 10, 21; 12, 47. 48; 14, 10; 15, 7; 17, 8) lub słów Boga (por. 3, 34; 8, 47). To, co Jezus mówi stanowi wierną reprodukcję głosu Boga. Natomiast termin logos zazwyczaj (36 na 40 razy) używany jest w liczbie pojedynczej na oznaczenie całości nauki Jezusa lub nauki Bożej ze wskazaniem podmiotu wypowiedzi (słowo Jezusa - por. 2, 21; 4, 37. 50; 8, 31. 43. 52; 12, 48; 14, 23 itp.; słowo Boga - por. 8, 55; 10, 35; 12, 38 itp.). Termin logos w wielu wypadkach występuje w połączeniu z terminem prawda (por. 8, 31-33. 37-40. 43-45; 17, 17: słowo Twoje jest prawdą).
Świadectwo, które jest rozwijane w tekście Ewangelii, opiera się na tym, co Jednorodzony Bóg opowiedział o Ojcu i o sobie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |