Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Fragment książki "Paweł Apostoł. Chronologia życia i pism", który publikujemy za zgodą Wydawnictwa Edycja Świętego Pawła
1.2. Tria nomina - dowód bycia Rzymianinem
Pośród wątpliwości przyjmuje się tradycyjnie, że wystarczającym dowodem na rzymskie obywatelstwo Pawła jest jego imię. Samo imię Paul(l)us, bez dwóch pozostałych, tzw. tria nomina, mówi niewiele. Każdy Rzymianin miał trzy imiona: praenomen (imię własne), nomen (imię rodowe) i cognomen (imię rodziny). Kiedy niewolnik uzyskiwał wolność, zatrzymywał swe własne imię jako cognomen i przybierał praenomen i nomen Rzymianina, któremu zawdzięczał wolność. Najczęściej używanym z tych imion było trzecie - cognomen[8]. J. Murphy - O'Connor[9] widzi w tym pewną trudność. Jego zdaniem jest nieprawdopodobne, aby tak typowe rzymskie imię, jak Paul(l)us, noszone przez wielkie senatorskie rodziny Aemilii, Vettenii czy Sergii było cognomen Żyda, którego rodzina otrzymała obywatelstwo - według niego - pokolenie wcześniej. Zwolennicy tej tezy utrzymują często, że apostoł przejął imię Paweł od prokonsula Cypru, L. Sergiusza Pawła, po jego nawróceniu (Dz 13, 9)[10]. Wydaje się to mało prawdopodobne, ponieważ nie widać żadnej racji, dla której apostoł miałby przejąć imię prokonsula za jego nawrócenie, nawet jeżeli w Dz do momentu nawrócenia prokonsula występuje tylko imię Szaweł, a po nawróceniu - Paweł. Jest to bardziej podyktowane przejściem od ewangelizacji w środowisku głównie żydowskim do ewangelizacji w środowisku coraz bardziej pogańskim[11]. Imię Paweł było bardziej praktyczne, tj. lepiej przyjmowane wśród pogan.
Samo imię Paweł nie dowodzi jego rzymskiego obywatelstwa. Wielu Żydów żyjących w diasporze nosiło bowiem rzymskie imiona, chociaż nie byli obywatelami Rzymu. Jednak posługiwanie się potrójnym imieniem było zastrzeżone tylko tym, którzy posiadali obywatelstwo. W tej sprawie Klaudiusz wydał dekret zabraniający posługiwania się potrójnym imieniem wszystkim innym[12]. Stanowi to dowód, że z jednej strony Rzym starał się chronić prawa swych obywateli; z drugiej strony, że mieszkańcy imperium uzurpowali sobie przywileje i że niektórzy z tych, których rzymskie imię wskazywałoby na ich obywatelstwo, w rzeczywistości takiego nie posiadali. W takim razie samo imię Paul(l)us, bez dwóch pozostałych, nie jest wystarczające do stwierdzenia jego rzymskiego obywatelstwa.
Używanie imienia Paul(l)us może być podyktowane inną racją. Wśród Żydów diaspory była praktyka przybierania imion greckich czy łacińskich, brzmiących podobnie do hebrajskich[13]. Stąd Jazon był często odpowiednikiem imienia Joszua, Menelaos - Menahem, a Symeon - Szymon. W taki sposób można np. wytłumaczyć, dlaczego Szaweł (Szaul) przybrał imię Paweł (Pau-lus) - brzmi ono bowiem podobnie. Jak wielu Żydów diaspory mógł pierwotnie być nazywany Szaweł-Paweł. Kiedy jednak jego działalność zwróciła się do pogan, imię Paweł stało się praktycz-niejsze i korzystniejsze. Sprawa jego rzymskiego obywatelstwa pozostaje otwarta. Apostoł - z jednej strony - mógł posługiwać się rzymskim imieniem nie mając takowego obywatelstwa; z drugiej strony używanie jednego imienia nie wyklucza rzymskiego obywatelstwa, ponieważ nie możemy stwierdzić z całą pewnością, że nie miał dwóch pozostałych imion, których (z jakiejś racji) nie używał.
1.3. Traktowanie Pawła przez władze rzymskie
Sceny przesłuchań Pawła w Dz dają do zrozumienia, że jest traktowany w wyjątkowy sposób i że jedynie ludzie o wysokiej pozycji społecznej mogli liczyć na przywileje, które prawo zapewniało wszystkim obywatelom rzymskim, przynajmniej w teorii. Lentz[14] wykazuje, że w praktyce istniał podwójny system karny, którego kryterium stanowiła wyższa lub niższa pozycja społeczna, a nie obywatelstwo rzymskie, które obie kategorie posiadały w równym stopniu. W prowincjach rzymskich, w przypadku odstępstwa od prawa, ich rządcy i sędziowie mogli orzekać w mniejszych wykroczeniach; natomiast w przypadku ciężkich wykroczeń nie mieli prawa skazywać obywatela rzymskiego, kiedy ten odwoływał się do wyższej instancji. Fakt, że odstępowano od tej zasady potwierdzają kolejne prawa w tym względzie, jak lex Valeria (z 509 r. p.n.e.), leges Porciae (ze 199/195 r. p.n.e.) i wspomniane wcześniej lex Julia de vi publica, które były przypomnieniem i potwierdzeniem tego przywileju.
To, że powyższe prawa nie były respektowane, potwierdza wyznanie Pawła w 2 Kor o trzykrotnym biczowaniu (11, 25). Tę karę należy odróżnić od żydowskiej chłosty, o której mówi wcześniej (w. 24), a której doświadczył pięciokrotnie do momentu pisania Listu[15]. Jest rzeczą znaną, że prawo w tej materii (lex Julia) było dosyć powszechnie łamane[16]. Stosowanie prawa było w prowincjach imperium często sprawą zwyczaju. Obywatel rzymski mógł znaleźć ratunek przez odwołanie się do przysługujących mu praw. Częściej jednak decydowały o tym oprócz obywatelstwa: pozycja społeczna, zamożność, jak również decydował prestiż, chociaż i w tych przypadkach znane są także odstępstwa.
Odesłanie każdego odwołującego się obywatela do Rzymu było w praktyce niemożliwe, gdyż groziło załamaniem się sądownictwa w stolicy imperium. Zdaniem Lentza[17] zdumiewa fakt odwołania się Pawła do cezara (Dz 25,11). Jest to jedyny znany w I w. n.e. przypadek odwołania się obywatela Rzymu mieszkającego w jednej z prowincji, którego apelacja zostaje przyjęta. Jeżeli Pawłowe odwołanie się do przysługujących mu praw w Dz (16; 22; 25) jest uszanowane (i nie jest to tylko inwencja autora Dz), należy sądzić, że były jeszcze inne racje niż samo rzymskie obywatelstwo. Odesłanie apostoła do Rzymu na jego prośbę wydaje się wątpliwe; znane są jednak przypadki, kiedy odsyłano do Rzymu wbrew woli zainteresowanego - w celu lepszego zbadania sprawy (np. przywódców rebelii).
Podsumowując, nie ma podstaw do tego, aby podważać rzymskie obywatelstwo Pawła, gdyż takie nie było trudno zdobyć i posiadało je wielu Żydów diaspory; w niektórych prowincjach każdy wolny obywatel otrzymywał je w momencie urodzenia.
-----------------------------------------------------
[8] Zob. np. Marcus Tullius Cicero czy Lucius Annaeus Seneca.
[9] Paul. A Critical Life, Oxford 1996, s. 42.
[10] Takie przypuszczenie jest już znane od czasów Hieronima (De vir. ill. 5).
[11] Zob. W. R a k o c y, Paweł - apostoł Żydów i pogan. Łukaszowy obraz powstania i rozwoju Pawłowych wspólnot, Kraków 1997, s. 32, 38-42.
[12] Swetoniusz, De vita caes. V, 25.
[13] F. F. B r u c e, The Acts of the Apostles. The Greek Text with Introduction and Commentary, Grand Rapids (MI) 1986 (ost. wyd.), s.
[14] Luke's portrait, s. 108n
[15] Żydzi diaspory mieli m.in. prawo wymierzania swym współziomkom czterdziestu razów (por. Pwt 25, 3). F l a w i u s z (Staroż. IV, 238) uznaje tą karą za najbardziej hańbiącą.
[16] Przykłady rzymskich obywateli, którzy byli biczowani a nawet straceni bez właściwego procesu podaje A. N. Sherwin-White, Roman Sonety and Roman Law in the New Testament, Oxford 1963, s. 73-76.
[17] Luke's portrait, s. 108.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |