Garść uwag do czytań na XVI niedzielę zwykłą roku A z cyklu „Biblijne konteksty”.
Dlaczego Bóg pozwolił na to, dlaczego Bóg pozwolił na tamto. A niby co miałby zrobić? Winowajców natychmiast ukarać ogniem z nieba? Toż dopiero by się podniosło larum, że jest okrutny. Bóg przeciwstawia się złu, ale ze złymi postępuję dość oględnie dając im czas na nawrócenie. To chyba główna myśl czytań XVI niedzieli zwykłej roku A.
1. Kontekst pierwszego czytania Mdr 12,13.16–19
Czytany tej niedzieli fragment Księgi Mądrości pochodzi z tej jej części, w której autor wychwala mądrość (i łaskawość) Boga powołując się na historię Ludu Wybranego. Zaczyna od patriarchów w rozdziale 10, potem opowiada w rozdziale 11 o Egipcie i wyjściu z niego, a w rozdziale 12 podaje przykład mądrego i łaskawego postępowania Boga względem mieszkańców Kanaanu. Tak, mądrego i łaskawego. Nam może się ono wydawać surowe i bezwzględne, autor Księgi Mądrości pisze, że wobec grzechów mieszkańców Kanaanu było to i tak postępowanie bardzo oględne. W tym właśnie kontekście padają słowa przytoczone w pierwszym czytaniu. Żeby stały się jeszcze jaśniejsze przytoczmy je w szerszym kontekście. Teoretyzowanie zyskuje przez to konkret :). Tekst czytania – jak zwykle czcionką pogrubioną.
Bo i dawnych mieszkańców Twojej świętej ziemi
znienawidziłeś za ich postępki tak obrzydliwe:
czarnoksięstwa, niecne obrzędy,
bezlitosne zabijanie dzieci,
krwiożercze - z ludzkich ciał i krwi - biesiady
wtajemniczonych spośród bractwa,
i rodziców mordujących niewinne istoty.
Chciałeś ich wytracić ręką naszych przodków,
by godnych otrzymała osadników - dzieci Boże -
ta ziemia, u Ciebie nad wszystkie cenniejsza.
Ale i ich jako ludzi oszczędzałeś!
Zesłałeś na nich szerszenie wyprzedzające Twe wojsko,
by ich niszczyły stopniowo.
Mogłeś wydać bezbożnych sprawiedliwym w bitwie
lub naraz wygubić przez bestie okrutne czy też wyrokiem bezlitosnym.
Lecz karząc powoli, dawałeś miejsce nawróceniu,
chociaż dobrze wiedziałeś, że ich pochodzenie nikczemne,
a złość ich jest wrodzona
i nie odmieni się ich usposobienie na wieki,
bo to było plemię od początku przeklęte.
I nie z obawy przed kimś pozostawiałeś grzechy ich bez kary.
Któż Ci bowiem powie: «Cóżeś to uczynił?»
Albo kto się oprze Twemu wyrokowi?
Któż Ciebie pozwie za wytracenie narodów, któreś Ty uczynił?
Albo któż powstanie przeciw Tobie jako obrońca ludzi nieprawych?
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |