Dobry, bo potężny

Garść uwag do czytań na XVI niedzielę zwykłą roku A z cyklu „Biblijne konteksty”.

Prawda, że w ten sposób cały tekst czytania staje się znacznie prostszy? Nie trzeba filozofować, co autor miał na myśli, bo sam wyjaśnia :). O co więc chodzi?

  • Pierwsza ciekawa myśl czytania to stwierdzenie, że nikt nie może zarzucić Bogu niesprawiedliwości. Bóg wie co robi. Jeśli karał narody Kanaanu, to miał ku temu powód. A jeśli nie karał tak surowo, jak by niektórzy chcieli, to nie dlatego, że czegoś lub kogoś się bał. Po prostu uznał, że tak będzie lepiej. I ma do tego prawo.

    Dziś dość często można się z podobnymi zarzutami wobec Boga. Jak grzesznika natychmiast nie razi piorunem, to krzyk, jak mógł na ten grzech pozwolić. Pozwolić na obozy koncentracyjne, na gwałty na Bałkanach w czasie rozpadu Jugosławii, na niekorzystne dla chrześcijan wyroki wydawane w sądach. Zaś kiedy kogoś spotyka nieszczęście (oczywiście nie zawsze jest ono wynikiem kary za grzech!) to podnoszą się głosy, jak Bóg mógł być taki okrutny wobec ludzi.  A prawda jest taka, że Bóg wie co robi. Bo widzi sprawy szerzej. I człowiek nigdy nie powinien zgłaszać wobec Niego takich pretensji.
     
  • Druga ciekawa myśl, to podkreślenie, że podstawą Bożej sprawiedliwości jest Jego potęga. On nie musi uciekać się do krzywdzenia kogokolwiek. Więcej, nie musi też natychmiast reagować na każdy grzech. Potęga Boga sprawia, że może być łagodny, sądzić z wielką oględnością.

    Zdarza się, że jeden czy drugi chrześcijanin boi się grzechu nie z powodu jego brzydoty, ale Boga, który w jego mniemaniu natychmiast może zesłać na grzesznika najsroższe kary. Może? Może. Ale tak nie robi. Bo wie, że i tak nikt nie może się Jego wyrokom przeciwstawiać. Znamienne, autor księgi mądrości pisze o „karaniu zuchwalstwa świadomych”. Nie o upadkach, słabościach czy grzechach wynikłych z niewiedzy.
  • Trzecia myśl: Izrael (a więc i Nowy Izrael, Kościół) powinien się od Boga uczyć takiej postawy. „Sprawiedliwy powinien być dobrym dla ludzi” – przypomina autor Księgi Mądrości. Sprawiedliwość i dobroć? Ano tak. Człowiek powinien pamiętać, że źli też mogą się nawrócić. Nieraz muszą do nawrócenia dojrzeć. Sprawiedliwość paznokciowa, domagająca się kary za najmniejsze przewinienie, a surowych kar na winy większe, ciągle wypominająca dawne zło –  nie jest Boża. Warto o tym i dziś pamiętać.

A następujący po czytaniu psalm sławi Boża dobroć. Właśnie za nią ludy ziemi będą sławiły Boga. Nic dziwnego. Bóg jest dla człowieka dobry. Dlatego grzesznik ma za co być Mu wdzięczny.

2. Kontekst drugiego czytania Rz 8,26–27

Wszyscy zgrzeszyli, i Żydzi i poganie – tłumaczy św. Paweł w Liście do Rzymian. A otrzymują zbawienie darmo, dzięki Chrystusowi. Ale już usprawiedliwieni i już doświadczający pierwszych darów Ducha zaznają też różnorakich bólów. Między innymi tego, do którego nawiązuje autor listu w czytanym tej niedzieli fragmencie: problemów w relacji z Bogiem, problemów z modlitwą.

Duch Święty przychodzi z pomocą naszej słabości. Gdy bo­wiem nie umiemy się modlić tak jak trzeba, sam Duch przyczy­nia się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowa­mi. Ten zaś, który przenika serca, zna zamiar Ducha, wie, że przyczynia się za świętymi zgodnie z wolą Bożą.

Niesamowite. Prawda? Bóg pomaga człowiekowi w modlitwie. Gdy brakuje słów, gdy puste wydaje się serce i jest tylko wola, żeby się modlić... Sam Bóg wstawia się za nami przed samym sobą. Niesłychaną daje nam Bóg moc...

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama