Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »W języku łacińskim, greckim oraz w większości języków nowożytnych istnieje tylko jedno słowo na określenie zarówno soboru, jak i synodu.
Zajmijmy się dzisiaj pierwszym z tych zagadnień - czym jest zatem sobór?
Kiedy mówimy o soborze, mamy na myśli zgromadzenie biskupów całego świata obradujące pod przewodnictwem papieża. W Leksykonie Teologii Fundamentalnej możemy przeczytać, że sobór powszechny, łac. Concilium Oecumenicum, to uroczyste zgromadzenie Kolegium Biskupów i innych zaproszonych przedstawicieli całego Kościoła zwołane i obradujące wyłącznie pod przewodnictwem Biskupa Rzymu lub jego przedstawiciela - legata. Obrady soboru dotyczą ważnych zagadnień Kościoła, a zwłaszcza jego jedności w sprawach dogmatycznych, pastoralnych, dyscyplinarnych i organizacyjnych[2]. Papież i biskupi wykonują wówczas swój urząd jako pasterze i nauczyciele, głosząc naukę odnoszącą się do wiary i obyczajów, definiując ją jako naukę obowiązującą w całym Kościele[3].
Jedność Kościoła jest jednym z czterech głównych jego atrybutów, uznawanych przez wszystkie wspólnoty chrześcijańskie na mocy nicejsko-konstantynopolitańskiego wyznania wiary. W wyznaniu tym, odmawianym w liturgii Eucharystii w każdą niedziele i uroczystości, podkreślamy: Wierzę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół. Mówienie o jedności Kościoła może być niezrozumiałe, zwłaszcza gdy spojrzymy na statystyki i zobaczymy, że obecnie na świecie istnieje ponad 40 tys. „Kościołów” i wspólnot chrześcijańskich[4], z których każda powołuje się na Chrystusa. Zdajemy sobie sprawę, że ten podział jest tworem ludzkim i nie był zamierzony ani chciany przez Jezusa, który w modlitwie arcykapłańskiej modlił się Ojcze spraw, aby stanowili jedno (por. J 17, 21). Mimo tych podziałów na najgłębszym poziomie istnieje wciąż jeden Chrystusowy Kościół, który pochodzi od Boga.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |