Fragment książki "1-2 List do Tesaloniczan. NT XIII" który publikujemy za zgodą Wydawnictwa Edycja Świętego Pawła
Termin grecki dikē występuje tylko 3 razy w Nowym Testamencie (Dz 28, 4; Jud 7) i znaczy: kara, wyrok. Wspomnianych ludzi spotka kara, której naturę Apostoł obecnie precyzuje. Biorąc pod uwagę słownictwo, można wyciągnąć wniosek, że będzie to słuszna odpłata za należność (dikēn tineiri), w znaczeniu za to, co uczynili. Tym samym podkreślony jest sprawiedliwy sąd Boga (por. Jud 7). Już w 2 Tes 1,8b Autor pisze ogólnie o karze (ekdikēsin), ale obecnie wyjaśnia, na czym ona będzie polegać. Karą będzie zagłada (olethros). W Starym Testamencie słowo to występuje w znaczeniu: ruina, zniszczenie eschatologiczne. Również w Qumran pojawia się myśl o końcowej zagładzie (1QM 1,10-13). W tekstach judaistycznych występuje wprawdzie myśl, że grzesznicy zostaną całkowicie zniszczeni, lecz często w tym samym kontekście jest mowa o wiecznej męce, której mają doświadczyć (Jub 36,10; por. także Iz 66,24; Mk 9,48). Kara, o której jest mowa w w. 9, sugeruje cierpienie. Przemawia za tym w. 8b, gdzie Apostoł wspomina o ogniu. Nie pisze jednak wyraźnie o fizycznych męczarniach, których doświadczą potępieni, gdy znajdą się w płomienistym ogniu. Nie wykluczając cierpień fizycznych (por. Mt 18, 18; 25, 41. 46), w. 9 kładzie nacisk, że kara będzie bez końca. Przymiotnik wieczny (aiōnos - hebrajskie 'ôlāam) posiada różne znaczenie w Starym Testamencie. W Nowym Testamencie tylko raz jeden jest odniesiony do Boga (Rz 16,26). W 2 Tes 1,9 pojawia się w technicznym znaczeniu biblijnym, wskazując na aspekt wieczności, czyli nieograniczonego w czasie trwania wspomnianej kary. Taki bowiem sens ma ten przymiotnik niemal zawsze w Piśmie Świętym, gdy odnosi się do Boga, Jego przymiotów lub bezpośrednio z Nim związanych dóbr albo rzeczywistości, które - jak w naszym tekście - z woli Bożej mają trwać zawsze. Przymiotnik wieczny podkreśla zatem, że zagłada będzie nie do odrobienia, gdyż będzie bez końca, a równocześnie będzie ostateczna i definitywna. Jest to gorzkie stwierdzenie dotyczące sądu przeciw bezbożnym. Zwrot wieczna zagłada należy do najostrzejszych a równocześnie do najbardziej tajemniczych w Nowym Testamencie.
Dalsza część omawianego wersetu (kara odsunięcia od oblicza Boga - 2 Tes 1,8) stwarza pewną trudność, która znalazła wyraz w jego interpretacji. Najpierw trudność sprawia przyimek od (apo). W jakim sensie należy go rozumieć: przyczynowym czy przestrzennym lub lokalnym? W pierwszym wypadku chodzi o to, że oblicze Pana i Jego chwała będą przyczyną i narzędziem kary. Zwrotu od oblicza Pana i od Jego potężnej chwały nie należy więc rozumieć w sensie lokalnym, ale wskazuje przyczynę przyszłej kary: będzie to dzieło wszechmocy Chrystusa, która ujawni się w całym blasku. Ale znacznie częściej egzegeci przyjmują lokalne lub przestrzenne znaczenie przyimka od (apo) i uzasadniają pogląd, że ludzie dotknięci karą znajdą się z dala od Pana. Taka interpretacja jest cennym uzupełnieniem myśli, iż wieczna nagroda wybranych polegać będzie na stałym przebywaniu w bliskości Pana. Ich szczęściem będzie kontemplowanie oblicza Boga lub pozostawanie z Nim twarzą w twarz (Mt 5,8; Hbr 12,14; 1 J 3,2; Ap 22,4; por. także Mt 18,10; 1 Kor 13,12).
Najpierw trzeba podkreślić, że temat oddzielenie czy oddalenia został tutaj rozwinięty w oparciu o Izajaszowy tekst LXX (Iz 2, 10. 19. 21). O ile jednak Izajasz pisze o sądzie Boga przeciw tym, którzy uprawiają idololatrię, to Apostoł pisze o Jezusie. Przenosi wszystkie szczegóły z Boga na Chrystusa zmartwychwstałego. Czyni to zresztą bardzo często. Sprzed obecności i chwały Chrystusa zostaną usunięci ci, którzy odrzucają Ewangelię. Koncepcja kary potępienia jako oddalenie się od Chrystusa i niemożność oglądania Jego oblicza, bardzo przypomina dość rozpowszechnioną w Biblii koncepcję grzechu jako oddalenia się od Boga.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |