Refleksja na dziś

« » Marzec 2025
N P W Ś C P S
23 24 25 26 27 28 1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31 1 2 3 4 5

Poniedziałek 10 marca 2025

Czytania » Wszystko?

Podział jest klarowny: na tych, którzy uczynili wszystko i którzy nic nie uczynili. W praktyce bywa jednak różnie. Bywa, traktujemy Ewangelię jak kosz na straganie, wybierając to, co nam pasuje. Dzieci tak, bo milusińskie. Chorzy tak, bo to z reguły krewni. Kubek wody – co w tym trudnego. Ale inni…? Temu źle z oczu patrzy. Ten może być zagrożeniem. A tamten sam sobie winien.

Bywa, bardzie słuchamy ludzi niż Boga, kierując się (dając się podsycać) lękam, fobiami, uprzedzeniami, takimi czy innymi „izmami”. Tracąc z oczu koniec. Ten moment, kiedy możemy doświadczyć pełni szczęścia lub pełni odrzucenia. Bo najlepsze, co może nam się w życiu przydarzyć, to wpaść na końcu w miłujące ręce Boga. A najgorsze, co może nam się przydarzyć, to nie wypadek, choroba, śmierć kogoś bliskiego, utrata majątku. Najgorsze, co może nam się w życiu przydarzyć, to usłyszeć na końcu: idź precz, nie znam cię…

Stara teologia rozróżniała dwa rodzaje żalu: z miłości i ze strachu. Jeśli, wybierając z koszyka to, co nam pasuje, nie potrafimy brać wszystkiego, co w nim leży, z miłości, bierzmy przynajmniej ze strachu.

ks. Włodzimierz Lewandowski

Reklama

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama