Na VIII niedzielę zwykłą C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Czytam dziś u Syracha: „Tym, którzy się nawracają, Bóg daje drogę powrotu i pociesza tych, którym zabrakło wytrwałości”. A jaki jest wobec tych, którym wytrwałości, ale w złym, nie zabrakło i ani im na myśl nie przyjdzie, że mogliby się nawrócić?
Piękny obraz Boga. Nowotestamentalny, można by powiedzieć, tyle że to nie do końca prawda. Bo przecież i w Starym Testamencie podobnych obrazów Boga nie brakuje. Tak czy siak jest jednak piękny. Ukazuje, że Bóg skruszonego grzesznika przyjmie; że się od niego nie odwróci mówiąc, że za mało, za późno albo co tam jeszcze....
Obraz tym piękniejszy, że daje też nadzieję tym, którzy chcą się nawrócić, odwrócić od grzechu, ale się im nie udaje. Już zawrócili, już zmierzają, ale... Znów upadek, znów powrót do grzechu... Bóg takich pociesza – pisze Syrach. To zachęta, by w swoich wysiłkach nie ustawali.
Grzesznik nieraz sam z grzechu nie potrafi się wyrwać. Ale jeśli chce, jeśli próbuje, Bóg z powodu jego wiary pewnie zrzuci mu ratunkową drabinkę i pozwoli wejść do nieba...
Modlitwa
Pomóż mi, Duchu Święty, powstawać z moich grzechów. Pomóż mi nie ustawać w próbach stania się człowiekiem według Bożej woli. Pomóż mi, bym trwał....