„Należało głosić słowo Boże najpierw wam. Skoro jednak odrzucacie je i sami uznajecie się za niegodnych życia wiecznego, zwracamy się do pogan”.
Dla Pawła „najpierw wam” oznaczało Żydów. Ale chyba można by czasem odnieść te słowa i do nas, chrześcijan. Nam też czasem wydaje się, że jesteśmy mądrzejsi od Boga. Wszystko już tak dobrze sobie poukładaliśmy, co niewygodne – odpowiednio wyjaśniliśmy. Ot, do przykazania miłości bliźniego dodaliśmy z powrotem nakaz nienawiści nieprzyjaciół, a odwet - wbrew temu, co głosił Jezus - uczyniliśmy sposobem na walkę o prawdę i swoje prawa. Jakiś współczesny Paweł, Barnaba czy Franciszek nie będą nam tego porządku burzyć!
Może się wtedy okazać, że w drodze do królestwa wyprzedzą nas dawne nierządnice i byli celnicy. Bo na serio potraktowali wymagania jakie stawia Ewangelia...
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.