Izraelscy archeolodzy znaleźli starożytną inskrypcję z imieniem Goliat. Cenny ceramiczny fragment wykopano na terenie dawnego filistyńskiego miasta Gat, położonego koło współczesnego Kiriat Gat, w centrum Izraela.
Biesiadnicy są przerażeni. Podczas uczty wystawionej przez króla Babilonii Baltazara nagle ukazała się ręka pisząca na ścianie tajemniczą inskrypcję w języku hebrajskim: Mene, mene, tekel ufarsin (tradycyjnie wcześniej odczytywane jako: Mane, tekel, fares).
Archeolodzy izraelscy natrafili na starożytną inskrypcję z imieniem Goliat. Znalezisko ma związek z biblijnym Goliatem, pokonanym przez Dawida. Może to oznaczać, że pojedynek tych dwóch postaci, o którym wspomina Biblia, nie jest tylko opisem literackim, ale rzeczywiście mógł się wydarzyć.
W trakcie badań prowadzonych w Gat (miasto filistyńskie) znaleziono fragmenty naczyń pochodzące z połowy X w. n.e. z zapisanym imieniem “Goliat”.
Wody sadzawki Siloe miały ponoć właściwości uzdrawiające. Jezus nałożył ślepcowi błoto na oczy, a gdy ten przemył je w Siloe, natychmiast odzyskał wzrok.
Mnisi z najstarszego na świecie klasztoru chrześcijańskiego Świętej Katarzyny znajdującego się na pustyniach Synaju, planują użyć najnowszych technologicznie kamer do badań nad starożytnymi tekstami chrześcijańskimi. Zakonnicy wierzą, że tą metodą będą wstanie rozwikłać tajemnicę między innymi najstarszego egzemplarza Biblii – Kodeksu Synajskiego (Codex Sinaiticus).
Spotkanie Eliasza z Bogiem uczy, że Bóg objawia się często w ciszy, a nie w spektakularnych wydarzeniach.
Człowiek myśli, Pan Bóg kry(e)śli. I zrobi po swojemu, czyli lepiej. Dotyczy to także spraw wiary, ewangelizacji, katechezy i innych.
Garść uwag do czytań na XI niedzielę zwykłą roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.