Potrzebna jest człowiekowi świadomość jego grzechów. Z niej wyrasta zdumienie Bożym miłosierdziem.
To wyjątkowe określenie, jedyny raz użyte w Biblii, kojarzy mi się z jedynym w swoim rodzaju kwitnięciem śliwy z Bra.
Zwykła przypowieść? A może swoista Ewangelia w Ewangelii?
Zwrócenie się do Boga poprzez Chrystusa we wszystkich pragnieniach i potrzebach daje człowiekowi pokój.
Człowiek, któremu objawiła się Miłość.
Jezus, czyli wcielony Bóg, wyznaje nam miłość.
Błogosławieństwa wypowiedziane przez Jezusa to nic innego jak głoszenie królestwa Bożego.
Jak modlili się biblijni bohaterowie i co wiedzieli na temat miłosierdzia?
Takie pytania są daleko od tych, którzy celebrują codzienną liturgię życia wraz z Bogiem. Dla nich Bóg jest blisko w każdej sytuacji, nawet takiej (a może zwłaszcza takiej) w której trudno dostrzec Jego obecność i działanie.
Św. Piotr wzywa: „pokładajcie całą nadzieję w łasce”. Stąd nasz wysiłek jest ważny, ale źródłem niegasnącej nadziei pozostaje Bóg.
Tworzone przez trzy lata, tu dostępne w jednym miejscu, w prostym spisie.
Garść uwag do czytań na uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.