Apokryfy chrześcijańskie i ich znaczenie

"Jezus powiedział: Wielokrotnie pragnęliście usłyszeć te słowa, które wam mówię, i nie macie nikogo, od którego byście je usłyszeli. Nadejdą dni, kiedy szukać Mnie będziecie, a nie znajdziecie Mnie."

Zamiarem tego pisma nie było przekazanie innych „objawień", jak to miało miejsce w tekstach pochodzenia gnostyckiego, ale danie odpowiedzi na pytania i wątpliwości, które krążyły we wspólnotach chrześcijańskich. Miało ono także podnieść na duchu w czasie prześladowania i zachęcić do niezrażania się niepowodzeniami w głoszeniu nauki wiernej prawdziwemu orędziu Jezusa. Metoda dialogu z Jezusem jest środkiem retorycznym i techniką narracyjną w przedstawianiu rozwiązań teologicznych i praktycznych wskazań, dotyczących postępowania w życiu.

W takim rozumieniu, tekst ten jest dokumentem obfitującym w liczne zagadnienia, a co za tym idzie godnym uwagi: zawiera bogatą chrystologię, żywą dyskusję na temat zmartwychwstania[45], podkreśla konieczność zachowywania przykazań, doniosłość prawdziwej wiary i wierności wobec nauczania Jezusa, daje odpowiedzi na koncepcje pojawiających się nurtów heretyckich, które przedstawiały inny rodzaj nauczania. Ponadto zawiera także inne ważne punkty: obecność Pana w Kościele i w przepowiadających słowo Boże, podkreślanie konieczności przepowiadania zbawczego orędzia wszystkim ludziom, pełną zapału i zaangażowania obronę św. Pawła, zachętę i obowiązek, by dokonywać upomnienia braterskiego, naukę o nagrodzie dla sprawiedliwych i karze dla grzeszników, obowiązek okazywania miłości. Teologia sakramentalna w szczególny sposób uprzedza i zapowiada późniejszą teologię co przejawia się w twierdzeniu, że fundamentem chrztu jest sam Chrystus, a nie szafarz, który jest tylko narzędziem: „otrzymają chrzest życia i odpuszczenie grzechów ode Mnie, za waszym pośrednictwem" (42).

Dzieje Apostolskie

Śmierć Apostołów, uczniów i innych osób z pierwszego pokolenia, przyczyniła się do powstania pewnej pustki, którą wypełniają inni, zarówno w przepowiadaniu zbawczego orędzia, jak i w komponowaniu pism, aby w ten sposób zapewniać ciągłość i przyczyniać się do coraz większego rozwoju wspólnoty.

Pierwszy okres cechuje: 1) wzmocnienie instytucjonalne; 2) większe oderwanie się od judaizmu; 3) podjęcie zagadnienia paruzji; 4) zapoczątkowanie wypracowywania pojęcia tradycji; 5) wstępny zarys rozgraniczenia między ortodoksją a heterodoksją.

Na skutek śmierci Apostołów i pojawienia się rozbieżności między różnymi nurtami i kierunkami, chrześcijanie wypracowują pojęcie apostolskości. Prawdziwą nauką jest ta, która jest zbieżna z nauką Apostołów; ale ponieważ nie tylko ortodoksi, ale także inne ugrupowania, w tym też gnostycy powoływali się na Apostołów, należało więc wypracować inne kategorie, takie jak kategorię sukcesji biskupiej, która stosunkowo szybko również okazała się niewystarczająca. Biskupi, na mocy ich nieprzerwanej sukcesji apostolskiej, cieszą się autorytetem apostolskim, także w dziedzinie przyjęcia lub odrzucenia jakiegoś pisma. W związku z tym sporządza się wykazy biskupów różnych Kościołów[46], jako gwarancję przekazu doktrynalnego. Te dwie idee, mianowicie tradycję i sukcesję apostolską, głównie z przyczyn apologetycznych skierowanych przeciwko tym, którzy bronili tajemnego przekazu nauki, a także przeciwko pewnym pismom pseudoapostolskim, połączono razem. Dlatego już w ciągu drugiego wieku wypracowuje się nauka mówiąca o tym, że tradycję, prawdziwą naukę, przekazuje się na mocy sukcesji w pełnieniu posługiwania. Ponadto, jak to można wywnioskować z Papiasza (Euzebiusz, HE 3, 39, 1-4), większe znaczenie przyznawano przekazowi ustnemu niż tekstowi pisanemu, który w ciągu drugiego wieku zaczął stopniowo zwiększać przewagę. Papiasz mówi: „Ja się dowiadywałem ze słów prezbiterów, co powiedział Andrzej lub Piotr, Filip, Tomasz, Jakub, Jan, Mateusz albo ktoś inny z uczniów Pana" (dz. cyt.). Stąd zaczęły się mnożyć teksty pisane, sygnowane imieniem jakiegoś Apostoła, ponieważ uznawano ich za gwarantów prawdziwej tradycji i niezawodnych komentatorów słów Jezusa.

Ponieważ imię Apostoła występujące w jakimś piśmie przestawało być niezawodną gwarancją jego autorytetu[47], przeto w środowisku ortodoksyjnym zaczęto odwoływać się do sukcesji i wspólnoty z Kościołami założonymi przez Apostołów. W każdym razie kryterium apostolskości miało wielką moc dowodową, dlatego też przyczyniło się do rozkwitu bardzo bogatej literatury, noszącej autorytatywne imiona Apostołów. Literatura ta stawiała w centrum uwagi jakiegoś Apostoła, jego życie, czyny i przepowiadanie. Zwykle celem była propaganda religijna, mająca doprowadzić do nawrócenia na Chrystusa. Wszystkie zewnętrzne przejawy postrzegano i oceniano jako oznaki tego duchowego nawrócenia: różnego rodzaju uzdrowienia, nadzwyczajne cuda, wypędzanie złych duchów, wyrzekanie się praktyk pogańskich, nowy stosunek do bogactwa, zmiana postępowania w życiu osobistym, działalność misyjna, całkowite poddanie się woli Bożej, nowe stosunki społeczne i rodzinne itd.[48]. Piotr mówi: „Nie samymi słowami rzeczywiście chcę was przekonać, że tym, którego głoszę, jest Chrystus, ale również za pomocą czynów i cudownych mocy zachęcam was do wiary w Jezusa Chrystusa" (Dzieje Piotra 7, Erbetta 2, 148).

Chrystusa ukazuje się jako boskiego dobroczyńcę, jako sprawcę różnego rodzaju cudów za pośrednictwem danego Apostoła. Wiara w Niego sprawia, że często kobiety zrywają niewłaściwe związki z mężczyznami, ponieważ zakochały się w Apostole i w Chrystusie.
Chociaż nie przedstawiają one zwartego zespołu doktrynalnego, niekiedy nawet brak jest wyraźnej nauki w obrębie tego samego dzieła, literatura rodzaju literackiego „Dzieje" ma jednak wspólny element: jest nim główna postać, czyli Apostoł, który jest w centrum uwagi, jako przekaziciel pouczeń i sprawca cudów, tworzący i utrzymujący szczególne więzi z osobami nawróconymi[49]. Na tego właśnie Apostoła patrzy się i ocenia się go jako vir Dei, theios aner. Jednak całościowe zgłębianie określonego tematu w całej literaturze stanowiącej Dzieje, jest skazane na niepowodzenie, ponieważ zawiera ona dzieła, które powstały w różnych miejscach i czasie, często nawet w innych wiekach. Ich autorzy nie mieli ze sobą nic wspólnego, a więc również poruszane przez nich tematy nie mogły być takie same.

Spotyka się tendencję do mówienia o enkratyzmie w Dziejach i używania tego określenia w bardzo ogólnym znaczeniu. Ponieważ w drugim i trzecim wieku głoszenie dziewictwa było bardzo rozpowszechnione, zatem o enkratyzmie można mówić tylko w tych przypadkach, w których dziewictwa wymagano jako istotnego warunku życia chrześcijańskiego. Otóż nie zawsze Dzieje wymagają i narzucają konieczność zachowania czystości. Ponadto teksty nie głoszą dziewictwa od początku do końca (Dzieje Tomasza, Jana, Andrzeja, Piotra, Pawła)[50]. Ale jeśli uwzględni się czas końcowej redakcji, to można przypuszczać, że w międzyczasie, na przykład do Dziejów, mogły zostać wprowadzone różne elementy, którymi posługiwali się manichejczycy [51] albo też poczyniono poprawki w znaczeniu ortodoksyjnym[52]. Poza tym często teksty apokryficzne były bardzo długie, dlatego też skracano je i przycinano.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg