Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »„będziemy mieli mieszkanie od Boga, dom nie ręką uczyniony, lecz wiecznie trwały w niebie” (2 Kor 5,1b).
Dzisiejsza Liturgia Słowa przypomina nam, że Panem życia jest Jezus, że czeka nas szczęście wieczne, bez bólu, cierpienia, bez grzechu. Jezus wskrzesza Łazarza, potem sam zmartwychwstając ostatecznie pokonuje śmierć. Otwierając drogę ku niebu, przywraca nam nadzieję na wieczne szczęście. Od nas jednak zależy, czy tą drogą pójdziemy.
Nasze codzienne wybory, zmagania z pokusami, wadami, decydują o kierunku, który wybieramy. I choć w sercach jest pragnienie, by iść za Chrystusem, być Mu wiernym, to zbyt często upadamy. Dzięki zwycięstwu Jezusa nad grzechem, możemy oczyszczać się w sakramencie pokuty. Nie potrafimy jednak odwracać konsekwencji grzechów, czyli ran, które zadaliśmy sobie, innym i samemu Bogu. Ich oczyszczenie może dokonać się w czyśćcu lub już tu na ziemi w sposób jedynie wiadomy Bogu. Możemy je wspomóc modlitwą, czy próbą uzyskania odpustu.
Dusze, które w dniu dzisiejszym i w kolejnych dniach Kościół nam poleca, to te, które oczyszczają się, znosząc cierpienia czyśćcowe. Możemy im to oczyszczenie przyspieszyć naszą modlitwą i ofiarowanym odpustem.
Jednego Serca Jednego Ducha
Jezus zwyciężył - Jednego Serca Jednego Ducha 2014
Przeczytaj komentarze | 1 | Wszystkie komentarze »
Ostatnie komentarze:
wszystkie komentarze >
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.