Błogosławcie Pana, wszyscy Jego aniołowie, wszyscy słudzy, pełniący Jego wolę (Ps 103,21).
Aniele Boży, stróżu mój… brzmi z ust dziecięcych już od najmłodszych lat. Mimo to często zapominamy, kim są - i że w ogóle są – nasi niebiescy przyjaciele. Całodobowa Ochrona czuwa nad każdym naszym krokiem. Zupełnie za darmo. Bez limitu kilometrów, minut, mimo zmian pogody i naszego humoru.
W boskiej optyce sprawy wyglądają zupełnie inaczej. A my? Śpieszymy się, uciekamy przed sobą, innymi. Chcemy nadrobić stracony czas, pozrywane relacje. Wysilamy się i trudzimy, by wskoczyć na kolejny szczebelek drabiny doskonałości, a gdzieś głęboko w sercu doświadczamy niespełnienia.
Nasz Stróż przypomina nam, że należy porzucić wiarę, że się jest kimś wielkim. A przybliżyć do Boga, który jest Kimś wielkim. I w Nim szukać swojego życia, miejsca na ziemi, Jego wychwalać wraz z zastępami niebieskimi.
NEOBeata
Deus Meus - Tobie Chór Aniołów
Co złego może się stać przyjacielowi Chrystusa? Wszystkie przygody dobrze się skończą.
Nadchodzi dzień kary? Ale jak to? Za co? Jak Bóg może się gniewać? Jak śmie?
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.