DOBRA NOWINA (radosna wieść)
To słowa, którym w Biblii hebrajskiej odpowiada rzeczownik besora. Czasownik basser w Biblii greckiej jest tłumaczony jako euangelizein, stąd pochodzi polskie ewangelizować. W wielu miejscach Starego Testamentu wymienione terminy nie mają znaczenia religijnego. Zazwyczaj oznaczały wiadomości o śmierci wroga, o zwycięstwie w bitwie czy o bliskim nadejściu pokoju. Najczęściej chodziło o wieści, które były dobre dla Izraelitów.
W Biblii znajdujemy jednak wyjątki: śmierć pierwszego króla izraelskiego Saula w bitwie na wzgórzu Gilboa była radosną nowiną dla Filistynów (1 Sm 31,9); człowiek oznajmiający wielką klęskę Izraelitów i stratę Arki Przymierza jest nazwany zwiastunem dobrej nowiny (1 Sm 4,17). W każdym wypadku chodziło o ważne zapowiedzi radykalnych zmian w życiu prywatnym i narodowym. Czasownik basser przybiera religijne znaczenie w drugiej i trzeciej części Księgi Izajasza (rozdziały 40-55 i 56-66). „Zwiastun(ka) dobrej nowiny” nie tylko zapowiada koniec niewoli babilońskiej, ale również głosi rychłe nadejście Boga i Jego panowania. Na początku działalności publicznej Jezus odnosi do siebie proroctwo o zwiastunie Dobrej Nowiny, ukazując, że głównym celem Jego misji jest jej głoszenie (Łk 4,18). Działalność ta ma przynieść wielką zmianę w życiu ludzi.
(za: Gość Niedzielny Nr 50/2002)