Chodzi o dwa różne pojęcia. Korona jako królewski (arcykapłański) diadem - a więc symbol godności władcy. Korona jako wieniec oznaczający zwycięstwo w zawodach lub po prostu nagrodę.
W pierwszym znaczeniu była to zwykle przepaska wykonana ze złota bądź innego cennego materiału. Samo złoto miało symboliczne znaczenie - trwałe i niezniszczalne, przypominało o trwałości władzy. Ale także o całkowitym poświęceniu się króla (czy też arcykapłana) Bogu.
Czasem złoty diadem był nakładany na ozdobne i wysokie nakrycie głowy dostojnika. Wspomina o tym Księga Wyjścia w opisie konsekracji Aarona, brata Mojżesza na arcykapłana (29,6).
Wieńce będące nagrodą za zwycięstwo były splatane z liści i kwiatów. Nieraz miały postać bardziej girlandy niż tylko wieńca. W obchodach świątecznych były wyrazem radości i chwały oddawanej Bogu. W wizjach biblijnej Apokalipsy korony postaci zwanych Starcami (określenie godności) stają się narzędziem pokłonu składanego Bogu, gdy zdejmowane są z głów i rzucane przed Bogiem i Panem nazywanym wieloma tytułami Jego godności.
Te wszystkie radosne i zaszczytne skojarzenia w okrutnej karykaturze zamienili żołnierze Piłata w koronę cierniową.
Otwórz: 1 Tes 2,19 nn.; 2 Tm 4,6-8; Ap 4,10 nn.
Autor: ks. Tomasz Horak