Drogą Marka

Jest na niej zaznaczone miejsce ukrycia skarbu. Są i wskazówki, jak do niego dotrzeć. Ewangelia Marka to swoista mapa chrześcijańskiego życia. Trzeba tylko odpowiednio na nią spojrzeć.

Dokąd wiedzie droga Jezusa i chrześcijanina?

Droga ucznia Jezusa.... Ostatnie nauki, jakich Jezus udzielał swoim bliskim, miały im uświadomić, że bycie Jego uczniem nie będzie bezproblemowe; że nieraz będzie wymagało pójścia na przekór i pod prąd. Sobie samemu i temu, jak wartościuje świat. Podprowadzały pod wybór zobrazowany postawą niewidomego z Jerycha, który uznając, że Jezus jest zapowiedzianym Mesjaszem odzyskał wzrok, a potem porzuciwszy dotychczasowość poszedł za Jezusem, drogą ku Jerozolimie. Teraz wymowa ewangelicznej opowieści nieco się zmienia. Owszem, dalej będzie w nie mowa o drodze ucznia, ale już mniej o stawianych mu wymaganiach. Bardziej o tym, czego na tej drodze może oczekiwać.

Chwile triumfu (11,1-11)

Gdy Jezus po raz pierwszy zapowiedział uczniom swoją śmierć zaraz zaprowadził ich na Górę Przemienienia, gdzie zobaczyli Jego chwałę. Zanim postawił im trudne wymagania pokazał, że Bóg jest z Nim. Podobnie dzieje się teraz. Zanim zaczną się przepychanki żydowskimi elitami pokazuje, że ciągle jest w ręku Ojca; że wypełnia zapowiedziany przez proroków plan.

Gdy się zbliżali do Jerozolimy, do Betfage i Betanii na Górze Oliwnej, posłał dwóch spośród swoich uczniów  i rzekł im: «Idźcie do wsi, która jest przed wami, a zaraz przy wejściu do niej znajdziecie oślę uwiązane, na którym jeszcze nikt z ludzi nie siedział. Odwiążcie je i przyprowadźcie tutaj! A gdyby was kto pytał, dlaczego to robicie, powiedzcie: Pan go potrzebuje i zaraz odeśle je tu z powrotem». Poszli i znaleźli oślę przywiązane do drzwi z zewnątrz, na ulicy. Odwiązali je, a niektórzy ze stojących tam pytali ich: «Co to ma znaczyć, że odwiązujecie oślę?» Oni zaś odpowiedzieli im tak, jak Jezus polecił. I pozwolili im.

  • Scena nieco zaskakująca. Uczniowie z polecenia Jezusa zabierają komuś oślę. Pożyczają, ale zgoda właścicieli jest wtórna. Ma chyba uzmysłowić uczniom, że tak jak Jezus przewidział znalezienie  oślęcia i reakcję otoczenia na jego odwiązywanie, tak wszystko co się wydarzy, zostało już przez Niego przewidziane i zaplanowane.
     
  • Podobnie jak  przewidziane i zaplanowane były wydarzenia związane z męką Jezusa, tak przewidziane i zaplanowane jest to wszystko, co spotyka na drodze ucznia każdego chrześcijanina. Nie trzeba załamywać rąk: wiadomo, że wszystko dobrze się skończy.
     
  • ............................

Przyprowadzili więc oślę do Jezusa i zarzucili na nie swe płaszcze, a On wsiadł na nie. Wielu zaś słało swe płaszcze na drodze, a inni gałązki ścięte na polach. A ci, którzy Go poprzedzali i którzy szli za Nim, wołali:

«Hosanna!
Błogosławiony Ten, który przychodzi w imię Pańskie.
Błogosławione królestwo ojca naszego Dawida, które przychodzi.
Hosanna na wysokościach!»

Tak przybył do Jerozolimy i wszedł do świątyni. Obejrzał wszystko, a że pora była już późna, wyszedł razem z Dwunastoma do Betanii.

  • Chwila triumfu Jezusa: uznania przez tłum, że jest zapowiadanym i oczekiwanym Mesjaszem.
     
  • Uczeń Jezusa na swojej drodze też może święcić triumfy. Co nie znaczy, że niebawem nie spotkają go trudności i klęski. Zwycięstwo ostateczne przyjdzie dopiero na koniec.
     
  • ..........................
«« | « | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | » | »»

TAGI| DROGĄ MARKA

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama