Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Krótkie opowiadania o podwójnym znaczeniu. W tradycji biblijnej słowa hebrajskie, aramejskie czy greckie tłumaczone jako „przypowieść" powinno się oddawać szerszym terminem „metafora". Tradycja biblijna uznała za istotne podkreślenie podstawowej różnicy między językiem realistycznym a metaforycznym. W tym kontekście terminem „przypowieść" trzeba dlatego objąć aforyzmy i opowieści, przysłowia i zagadki, dialogi i mowy, dopóki wszystkie te gatunki mają charakter metaforyczny czy figuratywny. W takim ujęciu przypowieści Jezusa obejmują i metaforyczne aforyzmy, np. o królestwie i wewnętrznie skłóconym domu (Mk 3,24-25), i metaforyczne opowiadania, np. o synu marnotrawnym (Łk 15,11-22), i metaforyczne mowy, np. w J 10. Ta tradycyjnie szeroka interpretacja przypowieści w sensie metafory usprawiedliwia powiedzenie za Mk 4,3,4, że wszystkie słowa Jezusa są przypowieściami.
W tradycji arystotelesowskiej różnice są bardziej zniuansowane i precyzyjne. W Retoryce (2,20) Arystoteles dzieli dowody retoryczne na ogólne twierdzenia, które nadają się do celów dedukcyjnych, np. maksymy i przysłowia, i szczególnego rodzaju opowiadania, które nadają się do celów indukcyjnych. Te ostatnie mogą być historyczne albo fikcyjne, a fikcyjne mogą być możliwe, np. przypowieści, albo niemożliwe, np. baśnie. W tradycji arystotelesowskiej przypowieści są zatem szczególnego typu metaforami. Są realistycznymi, ale metaforycznymi opowiadaniami.
Współczesne zrozumienie gatunku paraboli jest bliższe tradycji arystotelesowskiej niż biblijnej. Według współczesnych autorów na przypowieść składają się trzy elementy: narracja, metafora i zwięzłość; jest to bardzo krótkie opowiadanie z podwójnym znaczeniem. W warstwie zewnętrznej mówi ona czy opowiada o sianiu czy łowieniu ryb, ale w głębszej warstwie wskazuje na coś innego i prowokuje słuchacza (czytelnika) do odkrycia tego innego znaczenia na drodze interpretacji.
Chociaż ST obfituje w metafory, aforyzmy, przysłowia, zagadki i inne obrazowe mowy, zawiera także przypowieści w węższym sensie, a więc w sensie krótkiego opowiadania z podwójnym znaczeniem. Należy do nich np. Pieśń o winnicy w Iz 5,1-2. Jezus, widząc w niej paralelę, wzorował się na niej w swoim parabolicznym opowiadaniu o przewrotnych rolnikach (Mk 12,1-11). Innym przykładem jest opowiadanie Natana o bogaczu, który zabrał owieczkę biedakowi (2 Sm 12,1-4). W Pieśni o winnicy słuchacze są wyraźnie zaproszeni do aktywnego uczestniczenia w opowiadaniu (Iz 5,3-4), a reakcja Dawida na przypowieść Natana także wskazuje, że Dawid żywo uczestniczył w akcji opowiadania. W każdym przypadku do przypowieści dołączona jest jej interpretacja (Iz 5,7; 2 Sm 12,7-9), tak samo jak w niektórych przypowieściach NT (np. Mk 4,14-20 do Mk 4,3-9; Mt 13,36-43 do Mt 13,24-30). Pomimo jednak występowania przypowieści w ST, dopiero powiedzenia Jezusa nadały przypowieści biblijnej tak szeroki zasięg oddziaływania.
Przypowieści Jezusa: Jeżeli przypowieści Jezusa rozumie się w sensie tradycji biblijnej i obejmuje nimi pełny zakres form, od aforyzmu metaforycznego przez narrację metaforyczną do mowy metaforycznej, to mieści się w nich prawie wszystko, co Jezus powiedział. Jeżeli zaś rozumie się je w sensie tradycji arystotelesowskiej i współczesnej i obejmuje nimi tylko opowiadania metaforyczne, to lista przypowieści Jezusa, zamieszczona w tym haśle, zawiera podstawowy zbiór przypowieści. Przy każdej przypowieści podane jest źródło, w jakim występuje; jeżeli przypowieść może występować w więcej niż jednym źródle, podane są także inne źródła (np. przypowieść o ziarnie gorczycy, która pojawia się w Mk i najprawdopodobniej w Q).
Różnica między aforyzmem metaforycznym a narracją metaforyczną jest zwykle całkiem wyraźna. Aforyzm zawiera jeden werset, np. Mk 10,25, natomiast narracja ma niejako trzy akty: początek, środek i koniec. Narracja może jednak mieć również środek i koniec narracji, niekoniecznie zawarte w jej początku. Jest to ważne kryterium w pośrednich przypadkach, w których mamy do czynienia z czymś, co wygląda jak narracja metafizyczna, ale w rzeczywistości jest tylko rozwiniętym aforyzmem metaforycznym; niektóre takie przypadki mogą się znajdować w załączonym wykazie przypowieści Jezusa. Takie przypadki są pospolite w źródle Q (zawierającym, według biblistów, powiedzenia Jezusa), gdzie są odbiciem teologii Mądrości, która ofiarowuje siebie i jest przyjmowana albo odrzucana, i która, odpowiednio, wynagradza albo karze. Klasycznym przykładem są tutaj trzy kolejne następujące po sobie akty: budowanie, burza i przetrwanie/upadek w Q/Mt 7,24-27 i Q/Łk 6,47-49. Nie jest to narracja, ale wyraźne rozwiniecię tego, co jest już ukryte w aforyzmie Mt 7,24 i Łk 6,47.
W podstawowym zestawie przypowieści Jezusa zamieszczonym w tym haśle nie ma nie tylko aforyzmów i mów metafizycznych, ale także tych rozwiniętych aforyzmów metaforycznych, które z pozoru przypominają opowiadania metaforyczne tak charakterystyczne dla Jezusa. Pewne przypadki mogą nadal być dyskusyjne, ale zasadniczo podaje się tu przypowieści Jezusa w sensie obrazowych opowiadań, których fabuła nie jest tylko logicznie koniecznym rozwinięciem początkowego zdania.
Interpretacja: Przypowieści prowokują do interpretacji. Słuchacz czuje się zmuszony do zastanowienia się, jaka jest ich relacja do tego, o czym mówią. Czuje się także zmuszony do zastanowienia się, o czym one mówią.
W pewnych przypadkach kontekst przypowieści wyraźnie wskazuje, o czym one mówią. Kontekst ten może zostać podany przed wygłoszeniem przypowieści i/albo po i może się okazać, że tylko określony szczegół przypowieści może mieć związek z tym, o czym ona mówi. Tak jest często np. w przypowieściach rabinackich wyjaśniających odpowiedź na trudności egzegetyczne czy problemy moralne. Umieszczenie przypowieści Jezusa w miejscu, gdzie znajdują się w Ewangeliach, często wyjaśnia ich sens za pomocą kontekstu w podobny, chociaż nie tak szczegółowy sposób. I tak, Łukasz łączy z sobą przypowieści o zaginionej owcy, zagubionej drachmie i o synu marnotrawnym w jednym rozdziale (15,3-32), a także z ich aktualnym sensem w 15,1-2. Jeżeli jednak zapyta się o pierwotny sens przypowieści, związany z życiem Jezusa historycznego, sprawa jest znacznie trudniejsza.
Jedną z możliwych do przyjęcia hipotez roboczych jest łączenie wszystkich przypowieści z Jego dominującym tematem królestwa Bożego, jego łaskawego nadejścia, jego przekształcającej obecności i wyzwań. To połączenie z sobą królestwa Bożego i przypowieści znajduje szczególny wyraz np. w przypowieści o ziarnie gorczycy (Mk 4,30-32; Mt 13,31; Łk 13,18-19). Są trzy niezależne wersje tego opowiadania i pojawia się ono jako przypowieść o królestwie Bożym we wszystkich trzech wersjach. Ale jeżeli nawet uzna się królestwo Boże za pierwotny temat przypowieści Jezusa, można jeszcze zapytać, czy królestwo Boże jest dla Jezusa wydarzeniem przyszłym i apokaliptycznym czy też rzeczywistością już obecną i tajemniczą. Odpowiedź musi uwzględniać pogodną i codzienną normalność opisów w przypowieściach Jezusa w przeciwieństwie do z konieczności niezwykłych i jedynych w swoim rodzaju opisów w mowach apokaliptycznych.
Przypowieści, biorąc pod uwagę ich obecne miejsce w Ewangeliach, można interpretować nie tylko w świetle ogólnego kontekstu, ale także w świetle komentarza podanego przez samego Jezusa. I tak, z jednej strony, Mk 4,13-20, Mt 13,18-23 i Łk 8,11-15 interpretują przypowieść o siewcy, ale EwTm tego nie czyni; Mt 13,37-43 interpretuje przypowieść o pszenicy i chwaście, a EwTm - nie, a z drugiej strony, EwTm 64b interpretuje przypowieść o uczcie królewskiej, ale nie interpretują jej Mt i Łk. Interpretacje te, jak się wydaje, najprawdopodobniej pochodzą od tradycji niż od Jezusa, ale ich obecność, a zwłaszcza ich zróżnicowanie, stanowią poważne ostrzeżenie. Przypowieści wymagają interpretacji, a różnorodne i kolejne komentarze są ich przeznaczeniem. Przypowieść o siewcy, przypowieść o mówieniu w przypowieściach o królestwie, przypomina, że mylna interpretacja jest zawsze możliwa i że nawet prawidłowa interpretacja będzie raczej wieloznaczna niż jednoznaczna. Przypowieści grozi niebezpieczeństwo utraty kontroli nad słuchaczem z racji zaangażowania się słuchacza, ponieważ królestwo Boże jest wzajemnym oddziaływaniem między tym, co Boskie a tym, co ludzkie. Przypowieść jest najodpowiedniejszą formą dla tego rodzaju procesu. Zob. też: Dobry Samarytanin; Ewangelia Tomasza; Jezus Chrystus; Królestwo Boże; Syn marnotrawny.
(EB)