Patrzcie się i cieszcie się, ubodzy, niech ożyje serce szukających Boga Ps 69
Mieszkańcy Korozain, Betsaidy i Kafarnaum nie wyciągnęli nauki płynącej z tego, czego byli świadkami. Nie uznali w Jezusie Mesjasza, choć widzieli Jego cuda, dlatego pod ich adresem Jezus używa słów, które budzą grozę i przerażenie.
I wokół mnie każdego dnia dokonują się, oprócz rzeczy zwykłych, także i te cudowne. Czy dostrzegam w nich Boga, czy staram się Go usłyszeć? Jak wykorzystuję je, by zakosztować Jego obecności? To nie jest łatwe, bo wymaga podjęcia wysiłku z mojej strony, okazania odrobiny dobrej woli, by trwać i być w jedności z Nim. Trzeba mi dołożyć starań, by Go szukać i zauważać, by Go słyszeć i być Mu posłuszną. Przecież i ja, gdy nie będę wierna Słowom, które dziś Bóg kieruje do mnie poprzez wydarzenia i ludzi, poprzez doświadczenia, moje upadki i wzloty, poprzez cuda i codzienne zwykłe sprawy, mogę kiedyś usłyszeć Jezusowe „biada”. Co robię, by Go odnaleźć?
Czytania mszalne rozważa Aleksandra Kozak
Twoje Niebo
Pieśń Duchowa - Ewa Uryga & Twoje Niebo
Przeczytaj komentarze | 1 | Wszystkie komentarze »
Ostatnie komentarze:
wszystkie komentarze >
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.