Jest to fragment drugiego tomu książki Mądrość Salomona, który zamieszczamy za zgodą Wydawnictwa WAM.
7.3. Stworzenie przez miłość
Autor Księgi Mądrości dokonuje kolejnego kroku w swej refleksji nad aktem stwórczym. Po podjęciu analizy wydarzeń Wyjścia - ilustrując rolę Mądrości w historii i odwołując się do formy porównania (synkrisis) plag zesłanych na Egipcjan i dobrodziejstw udzielonych Izraelowi - zatrzymuje się na naukach wypływających z różnych plag spowodowanych przez zwierzęta. Od wieków Egipcjanie oddawali cześć zwierzętom[24], zaś Wj 8,22 prawdopodobnie nawiązuje do tego. Ukaranie Egipcjan oddających cześć zwierzętom nastąpi za pośrednictwem tego, co jest rzeczywistym instrumentem ich grzechu[25]: oni oddają cześć zwierzętom - Bóg ukarze ich za pośrednictwem zwierząt.
Innym charakterystycznym aspektem tej perykopy interesującym nas w tym miejscu jest to, że autor zwraca się bezpośrednio do Boga. Refleksja autora, niejako z „rozpędu" Mdr 9, przekształca się w hymniczną anamnezę[26]. Jego myśl zwraca się w dwóch kierunkach. Wpierw przebiega w sposób negatywny: „choć mogłeś to uczynić, to nie dałeś miejsca na nowe stworzenie, niszczące winnych". Następnie, po rozwinięciu refleksji o miłości Boga do swego stworzenia, zaczyna się drugi przebieg myśli mający za punkt wyjścia tę sławną frazę, która jest centrum tej perykopy[27]: „wszystko urządziłeś według wagi, miary i liczby".
7.3.1. Autor, w negatywnej części rozumowania, wiele razy odwołuje się do Rdz 1-3. Ponieważ „ręka Twa wszechmocna świat stworzyła z bezładnej materii" (Mdr 11, 17), to mógłbyś bez trudu stworzyć potwory zdolne do zniszczenia winnych. Wyrażenie ex amorphou hylês („z bezładnej materii") pochodzi z filozofii greckiej; nie możemy tu jednak doszukiwać się aluzji do materii i formy, tak jak rozumie je Fizyka Arystotelesa (191 a 10), ponieważ dzieła Stagiryty (w przeciwieństwie do jego dialogów, które przepadły) weszły w powszechny obieg dopiero około połowy I wieku przed Chr. Przymiotnik amorphos pojawia się u Platona (Timaios 50d i 51d), ale bez terminu hylê i w innym kontekście. Natomiast Poseidonios z Apamei, stoicki mistrz Cycerona, stwierdza, że „istotą wszystkich rzeczy jest również materia nieokreślona i bezładna [tên tôn holôn ousian kai hylên apoion kai amorphon einai]"[28]. Filon, ze swej strony, używa wyrażenia amorphos hylê (De specialibus legibus I, 328-329) w nawiązaniu do teorii idei, lecz również do Rdz 1: „To właśnie z niej [bezładnej materii] rzeczywiście Bóg wszystko uczynił [ex ekeinês gar pant' egennêsen ho theos]". Nieco później (około 150 roku po Chr.), a więc po powstaniu Księgi Mądrości, Justyn, odnosząc się do Rdz 1,1-3, stwierdził, że „Bóg stworzył świat przetwarzając bezładną materię [hylên amorphon]" (Apologia I, 59). Autor w Mdr 11, 17 wydaje się odwoływać do tego tekstu Księgi Rodzaju, a dokładniej, do pierwotnego tohu bohu[29]. Równoważne jest to stwierdzeniu, że Mdr 11, 17 nie mówi o creatio ex nihilo (tak jak będzie to wyjaśniane począwszy od II wieku po Chr.[30]); nie oznacza to jednak, że autor Księgi Mądrości ujmuje cokolwiek z wszechmocy stwórczej Boga.
[24] Por. M. Gilbert, La critique des dieux..., 238-242.
[25] Por. tom I, rozdział „Ukarani własnym grzechem (Mdr 11, 16)", s. 119-128.
[26] Por. tom I, rozdział „Sposoby zwracania się do Boga w hymnicznej anamnezie wyjścia (Mdr 10-19)", s. 148-172.
[27] Por. J. M. Reese, Plan and Structure in the Book of Wisdom, CBQ 27 (1965) 393, przyp. 3.
[28] Por. L. Edelstein - I. G. Kidd, Poseidonios, I. The Fragments, Cambridge 1972, 99, fragment 92.
[29] Począwszy od Grimma (1860) stwierdzenie to przyjmuje większość komentatorów.
[30] Por. D. Winston, The Book of Wisdom's Theory of Cosmogony, HistRel 11 (1971- 1972) 185-202.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |