Pięćdziesiąt dni po odprawieniu symbolicznej Paschy, po ofiarowaniu i spożyciu baranka, którego krew na odrzwiach domów była rękojmią zbawienia, lud Izraela otrzymał Prawo wyryte palcem Bożym wyobrażającym Ducha Świętego. Podobnie też pięćdziesiątego dnia po męce Chrystusa, która była Paschą prawdziwą, sam Duch Święty został zesłany na uczniów.
Fragment książki "Jezus Żyd praktykujący", który publikujemy za zgodą Wydawnictwa M
Jeśli ziarno pszenicy wpadłszy w nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity. (J 12,24)
Jezus wstał z martwych w szczególny dzień kalendarza liturgicznego: w pierwszy dzień żniw. Święty Paweł pisząc w pierwszym Liście do Koryntian, że Chrystus zmartwychwstał jako pierwszy spośród tych, co pomarli (1 Kor 15,20) używa terminu aparche, co znaczy „pierwociny". Żydzi nazywają pierwszą niedzielę po świecie Paschy dniem świętego snopa; dzień ten rozpoczyna okres pięćdziesięciu dni przed dniem Pięćdziesiątnicy, który jest obchodzony jako dzień spełnienia nadziei mesjańskich. Snop zostaje złożony jako ofiara dziękczynienia za żyzność ziemi i obfitość plonów, którymi pragnie cieszyć się kraj i cały rodzaj ludzki. Uczeni żydowscy uważali go za ofiarę dziękczynienia, jakie człowiek winien jest Bogu za otrzymaną na pustyni mannę, której każdy Hebrajczyk zbierał omer, snop.
Święto Pięćdziesiątnicy nazywane jest również świętem Tygodni, zgodnie z tym, co napisano w Księdze Powtórzonego Prawa: Odliczysz sobie siedem tygodni. Gdy zacznie sierp żąć zboże, rozpoczniesz liczyć te siedem tygodni (Pwt 16,9), i w Księdze Kapłańskiej: I odliczycie sobie od dnia po szabacie, od dnia, w którym przyniesiecie snopy do wykonania nimi gestu kołysania, siedem tygodni pełnych, aż do dnia po siódmym szabacie odliczycie pięćdziesiąt dni i wtedy złożycie nową ofiarę pokarmową dla Pana (Kpł 23,15-16).
Pierwszego dnia tego okresu pięćdziesięciu dni przed Świętem Tygodni synowie Izraela przynosili o zachodzie słońca pierwszy snop jęczmienia - omer. Kapłan wykonywał tą ofiarą liturgiczny gest kołysania w czterech kierunkach, następnie gest podnoszenia w hołdzie Temu, do którego należy cała ziemia, a także cała otaczająca ziemię przestrzeń. W ten sposób snopy stawały się poświęcone.
Pięćdziesiąty dzień był dniem zakończenia żniw i świętem zamknięcia (aceret). W tradycji żydowskiej istnieje ścisły związek między przestrzeganiem szabatu i obliczaniem tych pięćdziesięciu dni. Siódmy dzień jest „zakończeniem i ukoronowaniem", gdyż siódmego dnia stwarzanie świata było już zakończone. Obliczanie siedem razy siedem oznacza zakończenie „do kwadratu". Filon z Aleksandrii pisał: „Tak samo, jak ósmy dzień jest zamknięciem siedmiu dni, tak siedem razy po siedem dni znajduje ukoronowanie w dniu pięćdziesiątym" (Phil. De Spec. Leg.). Orygenes w komentarzu do Psalmu 3 nadaje pięćdziesiątemu dniowi takie znaczenie: „Liczba pięćdziesiąt jest święta; jest to widoczne na przykładzie dni świątecznych Pięćdziesiątnicy, które oznaczają wyzwolenie z utrapień i oddanie się radości. Dlatego w tym czasie nie pości się ani nie klęka, czas ten bowiem wyobraża świąteczne zgromadzenie, jakie odbędzie się w czasach przyszłych, zapowiadane w ziemi Izraela przez rok zwany przez Hebrajczyków rokiem jubileuszowym (jowel); ten pięćdziesiąty rok przynosi ze sobą uwolnienie niewolników i darowanie długów. Ponadto liczba pięćdziesiąt obejmuje siedem szabatów, szabat szabatów, a także nowy początek w ósmym szabacie, prawdziwie nowy odpoczynek, który jest ponad szabatem".
W zakończeniu traktatu Pesachim rabbi Nissima, cytując jedną z interpretacji mędrców hagady, mówi: „Kiedy Mojżesz powtórzył Izraelitom co usłyszal od Pana: Po wyprowadzeniu tego ludu z Egiptu oddacie cześć Bogu na tej górze (Wj 3,12), bracia jego zapytali: «Ile czasu po wyjściu z Egiptu?» Mojżesz odpowiedział im: «Po pięćdziesięciu dniach». Zaczęli więc liczyć począwszy od piętnastego nisan, każdy osobiście, aż do dnia pięćdziesiątego". Opierając się na tym midraszu mędrcy Izraela nadal obliczali siedem tygodni od święta Paschy, które prowadziły do święta Szawuot.
Od czasu zburzenia Świątyni przykazanie omeru przywołuje na pamięć Sanktuarium. Oto co mówi Sefer haChinuch: „Racją istnienia ludu Izraela jest Tora; Bóg stworzył niebo i ziemię, aby Jego Prawo zostało wypełnione przez ludzi. Tego właśnie uczy nas prorok Jeremiasz: Jeżeli nie istnieje moje przymierze z dniem i nocą, jeśli nie ustaliłem praw nieba i ziemi, wtedy rzeczywiście odrzucę potomstwo Jakuba (Jr 33,25). Tak więc istotnym celem wyjścia z Egiptu było objawienie Prawa i jego przyjęcie przez lud Izraela (...) Poddanie się Bogu i jego Prawu będzie dla was miało większe znaczenie, niż przejście z niewoli do wolności. Jednak to pierwsze, wcześniejsze wydarzenie, choć jest mniej ważne, posłuży jako znak spełnienia drugiego. Dlatego musimy do dnia następnego po świecie Paschy liczyć dni, a potem tygodnie, które nas doprowadzą do rocznicy dnia, w którym otrzymaliśmy Torę".
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |