Apokalipsa dziś. Kościele, bądź wyrazisty!

Letniość Bogu się nie podoba.

To dwie księgi. A trzecia? To Ewangelia Marka, rozpoczynająca się od słów:  „Początek (arche) Ewangelii Jezusa Chrystusa, Syna Boga”. Ten przypadek wydaje się najbardziej tajemniczy, ale nie miejsce, by wchodzić w jego tłumaczenie. Co ciekawe, „Początkiem (arche), Pierworodnym spośród umarłych” nazywa też Jezusa św. Paweł w Liście do Kolosan. A Kolosy, jak wspomniałem, leżały bardzo blisko Laodycei. I Paweł prosił, by gminy wymieniły się potem jego listami (4,13-16; dociekania gdzie podział się ów List do Laodycejczyków zostawmy biblistom). Koncepcja Chrystusa jako „Początku” była więc Kościołowi w Laodycei dość dobrze znana. I nie trzeba było wielu tłumaczeń.

Bądź zimny albo gorący
 
Czyli bądź wyrazisty – żąda Chrystus od Kościoła w Laodycei. Bibliści twierdzą, że to myśl dobrze wpisująca się w realia tego miasta. Podobno nie miało ono swojego własnego ujęcia wody, a sprowadzano ją akweduktami z gorących leczniczych źródeł leżących w pobliżu Hierapolis. Po drodze woda stawała się letnia... I letniość – nie z powodu wody oczywiście – zarzuca Chrystus chrześcijańskiej wspólnocie tego miasta. Ostrzega przy tym: „A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust”. Dosłownie „wypluć” czy, jak twierdzą inni, wręcz „zwymiotować”. Chodzi więc o stanowcze odrzucenie; odrzucenie wywołane wręcz jakimś obrzydzeniem. Co je powodowało?

Chrystus w liście tłumaczy: „Ty bowiem mówisz: «Jestem bogaty», i «wzbogaciłem się», i «niczego mi nie potrzeba», a nie wiesz, że to ty jesteś nieszczęsny i godzien litości, i biedny i ślepy, i nagi”. A konkretnie? Tego, jak zwykle w listach Apokalipsy, musimy się domyślić. Można przypuszczać, że chrześcijanom w tym mieście dobrze się powodziło. Nie byli prześladowani, nie cierpieli biedy, cieszyli się szacunkiem reszty społeczności. To nie jest samo w sobie złe. Istotne jednak jest, za jaką cenę.  Zarzut letniości, braku wyrazistości, wskazuje, że byli chrześcijanami „wierzącymi, ale”. „Ale bez przesady”. Owszem, wierzyli. Ta ich wiara niekoniecznie jednak przekładała się na ich codzienne wybory. Coś jak chrześcijanie bogatego Zachodu XXI wieku: świetnie zorganizowani, bogaci, mający piękne nieruchomości, hojnie wspierający biedniejszych, ale paląc Bogu świeczkę nie zapominający też o ogarkach dla innych bóstw – dla Mamony, Hedonizmu, Nowoczesności, Politycznej Poprawności.... W swoim zadowoleniu owi chrześcijanie nie dostrzegali, że byli „nieszczęśni i godni litości”. Znacznie bardziej niż ci chrześcijanie, którym się źle powodziło. Bo byli biedni duchem. Na dodatek zaślepieni materialnym powodzeniem wcale tej swojej biedy nie dostrzegali. A przez to stawali się dodatkowo śmieszni, jak ośmiesza się ten, kto publicznie paraduje bez ubrania.... Oj, bardzo pod tym względem przypominali chrześcijan bogatego Zachodu naszych czasów...

Jeszcze jest szansa

Jeszcze raz: jak to było? „Jesteś nieszczęsny i godzien litości, i biedny i ślepy, i nagi”. Rady, których udziela Chrystus Kościołowi w Laodycei to nawiązanie do trzech ostatnich, choć w innej kolejności. „Radzę ci kupić u mnie złota w ogniu oczyszczonego, abyś się wzbogacił, i białe szaty, abyś się oblókł, a nie ujawniła się haniebna twa nagość, i balsamu do namaszczenia twych oczu, byś widział”.

Kupić? A czym niby mieliby Chrystusowi zapłacić? Właśnie. Mogą do Niego przyjść i otrzymać darmo. Tyle że wierność Chrystusowi czasem kosztuje. Wierność, gdy przychodzą trudności jest właśnie owa ceną, jaką przychodzi chrześcijanom płacić za darmo dany dar; mają od Niego kupić, bo wierność Mu kosztuje. Chrześcijaństwo, które nic nie kosztuje, za które nigdy nie przychodzi płacić ceny zaparcia się samego siebie, wzięcia krzyża i naśladowania Chrystusa (Mk 6,34-38) jest chrześcijaństwem mocno podejrzanym. O co? Ano że nie jest autentyczne. Że choć jest z siebie zadowolone, zachowuje pozory, tak naprawdę jest bez wyrazu, jest letnie, mdłe jak nie posolona zupa;  że paktuje ze światem, że stawia na pierwszym miejscu nie Chrystusa, ale samego siebie.

A kupić mają chrześcijanie z Laodycei złoto, szaty i balsam do oczu. Koniecznie trzeba zauważyć ironię ukrytą w tej radzie. Laodycea słynęła przecież z bogactwa, dobrych tkanin i lekarstwa na oczy! A Chrystus mówi im: brakuje wam właśnie tego, co wydaje się wam, że macie pod dostatkiem. Złoto w ogniu oczyszczone to w myśl tradycji pisarzy Nowego Testamentu wiara zahartowana w ogniu doświadczenia. To owo prawdziwe bogactwo, którego bogatemu materialnie Kościołowi w Laodycei brakuje. Białe szaty to symbol świętości i wypływającego z niej prawego i czystego postępowania. Nie będąc w tę szatę odziany chrześcijanin jest „haniebnie nagi”, czyli jest pośmiewiskiem, a nie świadkiem wiary. A balsam do oczu... Pisał w swoim pierwszym liście święty Jan:

Co do was, to namaszczenie,
które otrzymaliście od Niego, trwa w was
i nie potrzebujecie pouczenia od nikogo,
ponieważ Jego namaszczenie poucza was o wszystkim.
Ono jest prawdziwe i nie jest kłamstwem.
Toteż trwajcie w nim tak,
jak was nauczył.

To Duch Święty przychodzący między innymi z darem rozeznania. Czyli właściwego widzenia spraw. Bo tego właściwego widzenia spraw Kościołowi w Laodycei właśnie brakuje. Mówi – powtórzmy - „jestem bogaty”, i „wzbogaciłem się”, i „niczego mi nie potrzeba”, a tak naprawdę jest „nieszczęsny i godzien litości, i biedny i ślepy, i nagi”.

Do duchowych spadkobierców Laodycei

Nietrudno, jak już wspomniano, w Kościele Laodycei zobaczyć wiele dzisiejszych Kościołów lokalnych. Bogatych materialnie, prowadzących katolickie szkoły, ośrodki wychowawcze, domy opieki czy szpitale, ale ubogich duchem. Ubogich, bo praktykujących wiarę, która nie kosztuje więcej niż godzina spędzona w niedzielę na Mszy. A i to od czasu do czasu. Ubogich, bo bez większego oporu przytakujących temu, co proponuje świat. Nawet jeśli wywraca to do góry nogami chrześcijańską hierarchię wartości. Ubogich, bo niezdolnych zmieniać ten świat, być dla niego solą, być światłem, a potrafiących jedynie   grzecznie podporządkowywać się proponowanym przez ten świat trendom...

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Reklama

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama