Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »„Ja nie wierzę z urodzenia, z tradycji. Ja wybrałam Boga.” – powiedziała pewna dziewczyna. Niewiele trzeba było czasu i nacisku, by daleko odeszła od swojego wyboru. Zabrakło świadomości, że jest Łaska, że można z niej korzystać. Zabrakło świadomości, że na Bogu można się oprzeć.
Trzeba wybrać Chrystusa. To prawda. Wybór człowieka jest ważny. Ale najważniejsze jest jedno proste zdanie: Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem. Bóg spojrzał na mnie – na Ciebie – i wybrał nas. Dał drogę, zadania i łaskę.
Bez tego wybrania żaden mój wybór nie miałby znaczenia. Bez tego Bożego wybrania nie byłoby nic.
Wybrałem Ciebie, by Cię obdarować – mówi Bóg. Wybrałem Ciebie, by Ci dać wszystko, o co poprosisz, byś mógł przynieść owoc. Wybrałem Ciebie, byś miłował innych tak jak ja Was umiłowałem - być tak był miłowany.
Przeczytaj komentarze | 1 | Wszystkie komentarze »
Ostatnie komentarze:
Niech Bóg będzie uwielbiony, po wszystkie dni, aż do skończenia świata, jeśli spojrzał na nas i wybrał nas, abyśmy owoc przynosili.
Jeśli to co przeżywam w czasie moje nawrócenia oznacza tę łaskę przez Ducha Świętego, to nigdy nie będę mógł wystarczająco podziękować Chrystusowi, za ten dar.
W takich chwilach można tylko wsunąć swoją rękę w Jego Świętą Dłoń i powiedzieć: Niech Twoja wola się stanie, a nie moja. I iść jego drogą, rozpoznając Jego Najświętsze Oblicze w ludziach, których spotkamy na JEGO drodze, którą nam wybrał. Bo przez TĘ miłość możemy otrzymać dar oglądania Boga w niebie.
wszystkie komentarze >
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.