Wszystkim: i saduceuszom, i faryzeuszom, Jezus ma do powiedzenia to samo. Nam też, nam wszystkim – nie spodziewajmy się tu jakichś rewelacji, stopni wtajemniczenia, specjalnego traktowania z uwagi na przeszłe zasługi – Bóg mówi nam, że jest najważniejszy, że miłować Go ze wszystkich sił i miłować bliźniego to zadania dla nas.
Możemy przestać się miotać, bez przerwy poszukiwać znaków, w nieskończoność analizować za i przeciw.
Kiedy kochamy, Bóg jest przy nas.
Czyli o ostatniej księdze Biblii na tle innych pism apokaliptycznych w Piśmie Św.
Co jest prawdziwą miłością, a co nią nie jest? Warto czasem powiedzieć „sprawdzam”.
Dodaj swój komentarz »