Rozmowa między Jezusem a niewidomymi, proszącymi o litość nad nimi: „«Wierzycie, że mogę to uczynić»? Oni odpowiedzieli Mu: «Tak, Panie». Wtedy dotknął ich oczu, mówiąc: «Według wiary waszej niech się wam stanie»”.
Tak, to wielki cud. Jasny znak tego, że Bóg może uzdrowić każdą dolegliwość. Tu na ziemi podlegamy ułomnościom i cierpieniom, ale przyszłość rysuje się w jasnych barwach. Tylko...
Skoro owy niewidomym „stało się wedle ich wiary”, to pewnie nie tylko oczy ich ciała zaczęły widzieć. Aby się to stało musieli najpierw otworzyć oczy swego serca. Musieli uwierzyć, musieli zaufać...
Czasem bronię się przed zaufaniem Bogu. Wydaje mi się, że wiem lepiej co dla mnie dobre. Niepotrzebnie. Ten któremu mam zaufać jest dobry. Na pewno nie zrobi mi żadnej krzywdy.
Modlitwa
Zaufanie Ci, Panie, to trudna rzecz. Bo prowadzisz nas nieraz nad przerażającymi przepaściami. Ale wiem, Panie, że warto...
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.