Nie człowiek buntował się przeciw władzy Jezusa i pytał „czego chcesz od nas”. To zły duch w człowieku.
Nie człowiek dał Jezusowi władzę. Nad stworzeniem, nad sobą, nad złym Duchem. Jezus ma władzę od Ojca.
Z dwóch stron doznajemy nalegania. Nalega buntujący się w nas. Przynagla Duch Święty. Pierwszy miota nami i krzyczy. Drugi napełnia pokojem. Możemy ulec buntującemu. Ale to niczego nie zmieni. Jezus pozostanie Panem panujących i Królem królujących. I to do Niego będzie należało ostatnie słowo.
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.