Jeśli ktoś chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje (Mt 16,24).
Chrześcijaństwo jest przyjęciem osoby Jezusa. A to zakłada naśladowanie stylu Jego życia, odwzorowywanie go w swojej codzienności. Znakiem zbawienia, który jest widoczny od początku aż po dzień dzisiejszym, jest krzyż. Nie ma zatem chrześcijaństwa bez krzyża. Do chwały nieba zmierzamy wchodząc przez bramę krzyża.
Ludzie podejmują wiele wyrzeczeń z troski o swoje ciało: post, ćwiczenia, treningi, masaże, odpowiedni sposób odżywiania. W związku z tym muszą zmienić swoje dotychczasowe przyzwyczajenia, co wiąże się nieraz z odstawieniem ulubionych potraw czy pozbyciem się wypracowanych przez lata schematów czy zgromadzonego majątku.
Warto również podjąć duchowe wyrzeczenia, które pomogą nam wiernie realizować Boże wskazania, chociaż często nasza ludzka natura się przed nimi buntuje. Dobrowolna rezygnacja z rzeczy zbędnych i niepotrzebnych daje nam wewnętrzną wolność i jest konieczna w duchowym rozwoju.
Warto zatem prosić Jezusa o siłę, aby wybierać w życiu codziennym drogę, która pozwoli nam wzrastać w miłości, dobrowolnie rezygnując z tego, co nam na niej zagraża.
Myśl papieża Franciszka
Pan nie chce kosmetycznych dostosowań, chce nawrócenia serca, które przechodzi przez wyrzeczenie. Wyjście z siebie jest fundamentalną reformą (Homilia podczas Mszy dla Caritas Internationalis, 23.05.2019).
Pilgrims Psalm 77 In the Day of Trouble