Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Po raz pierwszy określeniem tym nazwano
zwolenników Chrystusa w Antiochii (Dz 11,26). Terminu tego użyli
poganie wrogo nastawieni do uczniów Jezusa, a z pewną ironią użył go
Agryppa II - król żydowski, panujący z woli Rzymu w północno-wschodniej
części Palestyny (Dz 26,28).
Nazwa ta została utworzona zapewne w sposób analogiczny, jak
terminy określające zwolenników partii politycznych, np. cezarianie,
pompejanie, herodianie. Pod koniec I wieku chrześcijanie zaakceptowali
to określenie i sami zaczęli siebie w ten sposób nazywać. W języku
polskim termin ten pochodzi od wyrazu „chrzest”.
Inaczej rzecz się przedstawia w języku greckim, w którym po raz
pierwszy go użyto i odnosi się do słowa Chrystus - co po grecku znaczy
„namaszczony” i odpowiada żydowskiemu terminowi „Mesjasz”.
Chrześcijanie więc to „uczniowie Mesjasza”.
(za: Gość Niedzielny Nr 19/2002)