Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Niedozwolone stosunki płciowe z kimś innym
niż współmałżonek(ka). W ST termin ten ma dokładną i ograniczoną
definicje: stosunki płciowe między kobietą zamężną (lub zaręczoną) a
mężczyzną innym niż jej maż. Cudzołóstwa można więc było dopuścić się
tylko wobec męża, a nie wobec żony. Uważano je za jeden z najcięższych
występków (Wj 20,14; Pwt 5,18; Kpł 18,20), który należało karać
śmiercią obu stron (Pwt 22,22-24).
Nie ma żadnych dowodów, żeby karę tę faktycznie kiedykolwiek
wymierzono, lecz tak mogło się zdarzyć w pewnych przypadkach, a groźba
jej wykonania nadal istniała w I w. (por. J 7,53-8,11). Prawo to
prawdopodobnie miało gwarantować, że dziecko urodzone przez żonę było
rzeczywiście dzieckiem męża, jako że posiadanie potomstwa przez męża
uważano za rzecz niezwykłej wagi ze względu na zachowanie rodu. W
czasach NT definicja cudzołóstwa miała zasięg szerszy. Na przykład
nauczanie Jezusa pojmowano tak, że i męża można było uważać za winnego
cudzołóstwa wobec swej żony (Mt 5,32; Mk 10,11; Łk 16,18). Cudzołóstwa
zabraniali różni nowotestamentowi autorzy (Rz 13,9; Ga 5,19; Jk 2,11).
Cudzołóstwo czasami traktowano jako symbol niewierności ludu względem
Boga (np. Oz 9,1; Mt 12,39).
(EB)