„Jeszcze czterdzieści dni, a Niniwa zostanie zburzona” – wołał prorok Jonasz. Ale nie została zburzona. Nie, nie dlatego, że Jonasz by fałszywym prorokiem. Nie została zburzona, bo mieszkańcy Niniwy wzięli sobie słowa Proroka do serca. A Bóg się nad nimi ulitował.
Choć wiele ciężkich grzechów popełnia dzisiejszy świat, żyje się nam, w sumie dobrze. Mimo niedawnej pandemii, mimo wojny na Ukrainie. Dlatego, że Bóg nic nie może, ukarać nas za nasze grzechy też? A może po prostu dlatego, że ciągle jeszcze wśród nas wielu takich, którzy biorą sobie słowa Boga do serca. I pamiętają: nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie...
Bóg nie jest mściwy. Nie uderza na odlew za każdą większą ludzką nieprawość. Ale kiedy dzieci nie słuchają napomnień, trzeba zacząć działać inaczej, niż tylko słowem. Z nami może być podobnie: nie ze względu na rzekomą mściwość Boga, ale po to, byśmy stali się lepsi, Bóg może cofnąć znad nas ochronny parasol. I poddać wielorakim nieszczęściom. Ci, którzy słuchają Boga.. Cóż, swoją wiernością ten świat przed nieszczęściami chronią.
Byle ich nie zabrakło. Na pewno i ja powinienem być w tym gronie.
Wybór tekstów do wszystkich czterech zestawów czytań na Uroczystość Bożego Narodzenia.
Dodaj swój komentarz »