„Posłyszeli oni donośny głos z nieba do nich mówiący: «Wstąpcie tutaj!» I w obłoku wstąpili do nieba” Ap 4,12
„Nie szukaj nieba gdzieś w zaświatach i nie szukaj go wśród gwiazd - tuż przy tobie jego blask” – pisał w jednej ze swoich piosenek A. Duval. Szukamy nieba, tęsknimy za nim. Próbujemy je sobie wyobrażać. Wypatrujemy go gdzieś w górze, poza sobą. Czasem chodzimy z głową w chmurach, nie zauważając, że jest ono na wyciągnięcie ręki. Mnożymy praktyki religijne, chcąc na niebo zasłużyć. A ono jest tuż.
Mogę niebo przybliżać, choć nigdy nie będzie ono tym, które czeka mnie kiedyś w wieczności. W jaki sposób? Czynić życie piękniejszym, kierując się miłością. Niebo to obcowanie z Nieskończoną Miłością. Ucząc się miłowania zbliżam się do nieba i pomagam w tym innym. Łatwo jednak o tym pisać, trudniej realizować. Żeby doświadczać nieba na ziemi potrzebna jest również łaska. Bóg mi ją daje każdego dnia. Tylko, że ja ją marnuję. Oddzielam niebo i sprawy Boże od spraw codziennych. Wybieram łatwiejszy i na pozór przyjemniejszy egoizm, niż wymagającą miłość. Czy przypadkiem moje pragnienie nieba nie jest jedynie słowną deklaracją?
„Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych; wszyscy bowiem dla Niego żyją” Łk 20,38
Przeczytaj komentarze | 4 | Wszystkie komentarze »
Ostatnie komentarze:
"Na to rzekli niektórzy z uczonych w Piśmie: „Nauczycielu, dobrze powiedziałeś”, bo o nic nie śmieli Go już pytać."
Łk 20,27-40
Tak ,właśnie. Czy bez wiary w zmartwychwstanie, jesteśmy zdolni pojąć życie już tu na ziemi w świetle Bożej łaski?
Zgadzam się ,że niebo , królestwo Boże jest blisko, jest w nas i nie ma potrzeby biegać po świecie, by je odnaleźć.
Jeruzalem niebieskie, to wytchnienie już teraz dla tych, co ponoszą męczeństwo w różnych formach niezrozumienia i odrzucenia, prześladowania i śmierci za wiarę.
Którz to pojmie? zrozumie?
Boże , jak dobrze,że jesteś tak blisko mimo,że tak wysoko. Miłości moja!
-tam ziemia staje się niebem.
wszystkie komentarze >
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.