Refleksja na dziś

Piątek 3 grudnia 2010

Czytania » Według wiary waszej

Czyż nie w krótkim już czasie Liban zamieni się w ogród, a ogród za bór zostanie uznany? W ów dzień głusi usłyszą słowa księgi, a oczy niewidomych, wolne od mroku i od ciemności, będą widzieć.

Ileż już lat upłynęło, odkąd te słowa zostały napisane. Ileż już lat są co roku czytane w liturgii. Czy jednak nie ma już głuchych i niewidomych? Tych którzy nie słyszą i nie widzą fizycznie, ale i tych, którzy są głusi na słowa Pisma, a serca widzą tylko mrok i ciemność? Czemu nie zniknęli?

Ulituj się nad nami, Synu Dawida. – wołali niewidomi. Wierzycie, że mogę to uczynić? – zapytał. Odpowiedzieli: „Tak, Panie”. Wtedy dotknął ich oczu, mówiąc: według wiary waszej niech się wam stanie. I otworzyły się ich oczy.

Jeśli ciągle nie widzę i nie słyszę, muszę zapytać: Czy wołam, proszę? Czy wierzę, że Bóg może to uczynić? Choćby tyle, wy powiedzieć: wierzę, zaradź memu niedowiarstwu? W końcu, najważniejsze: czy naprawdę chcę widzieć i słyszeć? To ryzykowna decyzja, która potrafi zmienić całe życie…

 

Pytania do rachunku sumienia:

Czy jestem gotów usłyszeć Słowo Boga z całą jego mocą? Czy jestem gotów zobaczyć prawdę? Tę dobrą i to wszystko, gdzie dobra zabrakło?

Czy jestem gotów zgodzić się, by Bóg zmienił moje życie, czy są takie sprawy, przy których powiem: tego nie oddam nawet Bogu?
 

Przeczytaj komentarze | 4 |  Wszystkie komentarze »


Ostatnie komentarze:

1 B. 03.12.2010 21:44
... dlaczego tak bardzo boję się zmian ??? Nawet wtedy, gdy jest mi źle - także ze sobą ?
1 Estera 03.12.2010 18:08

Zobaczyć prawdę, to nie jest aż takie trudne.

Gorzej , kiedy trzeba coś uczynić z tą prawdą,którą się zobaczyło:)

Mówić ??? Milczeć ???

Często milcząc, wymowniej mówimy. Teraz tego doświadczam i jest cudownie.

Jezus pragnie byśmy dostrzegli Jego jako Dawcę wszystkiego.

Dziękuję Ci Boże za dar widzenia.
2 Paweł 03.12.2010 17:36
Chociaż mam wiele zajęć, od kilku miesięcy czytam codziennie Słowo Boże. Pozwala mi to spojrzeć na świat oczami wiary. Osobę, która przyjmuje Słowo Boże mogę porównać z człowiekiem niewidomym, któremu Jezus przywraca wzrok. Gdy przejrzysz musisz iść do światła, którym jest Jezus. Ale nie każdy przyjmuje naukę Pana, dlatego że "bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło: bo złe były ich uczynki".
5 jolanta 03.12.2010 09:33
No właśnie... nie wiem. Będę szczera, nie wiem. Boże pomóż zrozumieć.

wszystkie komentarze >

Uwaga! Dyskusja została zamknięta.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg