Gdy zmartwychwstanę, będę widział Boga [por. Ps 17 (16),15b].
Sześciu braci machabejskich odważnie znosiło straszliwe tortury prowadzące do śmierci. Matka dodaje im otuchy i zachęca do wytrwania ukazując, że „Stwórca świata (…) w swojej litości ponownie odda wam tchnienie i życie, dlatego że wy gardzicie sobą teraz dla Jego praw”. Podobnie było w przypadku siódmego, najmłodszego z braci. Jest to jeden z momentów Bożego objawienia, który porusza problem wynagrodzenia: sprawiedliwy dostąpi zmartwychwstania, występnego spotka kara.
Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych. On napełnił wielką wiarą braci męczenników. Kiedy w życiu codziennym pojawiają się przeciwności, kryzysy, a nawet prześladowania, nasza wiara zostaje wystawiona na próbę. Trwanie przy niej zaczyna wtedy oznaczać znoszenie przykrych słów, wyśmiewania, dyskryminacji. Jezus jednak uczy nas cierpliwości i nadziei. Nasza siła tkwi w wierze, że wszelkie doczesne trudności wynagrodzi nam radość zmartwychwstania, bycia z Panem na wieki.
MichauB
Jezus zwyciężył !!! :)))
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.