Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go, i przyjdziemy do niego, i będziemy u niego przebywać (J 14,23).
Od chrztu staliśmy się miejscem, w którym zamieszkał Bóg w Trójcy Świętej. Działa On przez swojego Ducha, który nieustannie pobudza nas – ożywia i uświęca, a także nadaje twórczą moc interpretacji słowa Bożego. Dzięki tej dynamice łaski, która wciąż się w nas objawia, możemy upodabniać się do Syna Bożego, postępować na Jego wzór.
Tę Boża obecność możemy stracić przez grzech, który zamyka Bogu drogę do naszego wnętrza. Nie jesteśmy jednak bezradni – obecność Ducha Bożego stanowi nadzieję i moc do przechodzenia z ciemności grzechu do światła łaski.
Jeśli chcemy, aby nasze świadectwo przynależności do Chrystusa, który działa w Kościele i przez Kościół, było wiarygodne, to znakiem rozpoznawczym tej prawdziwości jest zachowywanie Bożej nauki – a więc przykazania miłości Boga i bliźniego. Właśnie dziś postaram się być solidnym oparciem dla kogoś, kto potrzebuje wsparcia, zrozumienia, rozmowy czy konkretnej pomocy.
Myśl św. Jana Pawła II
Garść uwag do czytań na IV niedzielę wielkanocną roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.