Czy mi nie wolno uczynić ze swoim, co chcę? Czy na to złym okiem patrzysz, że ja jestem dobry? (Mt 20,15).
Niekończące się dyskusje na temat wynagrodzeń, protesty pokrzywdzonych… Dziś to temat rzeka. W tej materii zawsze robi się gorąco, a koniec sporów można jedynie umieścić w sferze pobożnych życzeń. O ile jednak ekonomia ludzka wywołuje tyle kontrowersji, to również ekonomia Boża wielu nie daje spokoju. Owa „sprawiedliwa zapłata za pracę” w przypadku Boga pokazuje zupełnie inną miarę, nie tę obciążoną zazdrością, której barometrem jest miłość i miłosierdzie. Stąd można mówić o dobru. Bóg okazuje dobroć ponad ludzką miarę. A w takim przypadku ludzkie patrzenie jest obarczone zazdrością starszego syna z przypowieści o miłosiernym Ojcu. Natomiast z pomocą przychodzi serce dobrego łotra, które stało się gotowe na przyjęcie Bożych darów.
Biblia pokazuje niebieską metę jako cel ludzkich dążeń. Ale skoro każda dusza to inny świat, trudno nie uznać, że do zdobycia nieba wszyscy kroczą jedną drogą i mają tylko różny sposób postępowania. Jest to zachęta do przyjęcia Bożych standardów, jak również przestroga przed ciągłym porównywaniem się z innymi i rozwijaniem wiecznie roszczeniowego egoizmu.
Doświadczenie codzienne oraz wzorce wielu świętych pokazują, że do szczęśliwego finału Bóg prowadzi człowieka, który w sposób mniej lub bardziej widoczny realizuje drogę swojego ziemskiego powołania. To Boże wezwanie stanowi jednak zawsze „dar i tajemnice” oraz zaproszenie do stałej współpracy z łaską, by pomnażać otrzymane talenty, aż do zmierzchu ziemskiego życia, którego finałem ma stać się zbawienie, wysłużone przez samego Jezusa.
Myśl papieża Franciszka
Praca nie tylko służy zapewnieniu godziwego utrzymania. Jest także sposobem na wyrażenie siebie, dzięki któremu czujemy się użyteczni i uczymy się praktyczności pomagającej życiu duchowemu, by nie stawało się ono spirytualizmem (Audiencja ogólna, 12.01.2022).
Zespół Alleluja Pan dobry jest - ZESPÓŁ ALLELUJA🕊
Dodaj swój komentarz »