Oklaski, ukłony, pozdrowienia, kwiaty, życzenia, słowa uznania, ordery, odznaczenia, dyplomy, podniesione w górę ręce, triumfalne marsze, wiwatujące tłumy, świąteczne stroje, defilujący żołnierze, wzruszone twarze… Przemija postać tego świata.
Ślepy, chromy, trędowaty, głuchy, umarły, ubogi… Zapowiedź chwały.
Widzi, chodzi, oczyszczony, słyszy, zmartwychwstaje… Dobra Nowina – „Chwałą Boga człowiek żyjący”.
Coście wyszli oglądać na pustyni adwentu?
Słysząc każdego dnia o samospełnieniu, samorealizacji i sukcesie może warto postawić pytanie równie radykalne. Chodzi o chwałę Boga czy zadowolenie z siebie? Jeśli tylko ostatnie wchodzi w grę – daleko mi do najmniejszego w królestwie niebieskim.
Rachunek sumienia
Czytania mszalne rozważa ks. Włodzimierz Lewandowski
Przeczytaj komentarze | 4 | Wszystkie komentarze »
Ostatnie komentarze:
Zabiegani i zatroskani, zatrzymajmy na chwilę i przeżyjmy głęboko narodziny Jezusa. On napełnia świat pokojem i radością.
A teraz... mamy Adwent... prostujmy ścieżki...
...przyjdź Panie Jezu, czekamy Ciebie...
Sobotnie popołudnie i pewien oddział psychiatryczny:
"Tu są normalniejsi ludzie, niż ci na zewnątrz. Rano pożyczyłem kilka papierosów. Za dwie godziny wszystkie już miałem oddane. A taki inny za to przyniósł mi cukierka. I jeszcze grzecznie poproszą, podziękują, a na zewnątrz takie coś byłoby na wieczne nieoddanie i to nie na takie kwoty! I tam się nazywają normalnymi! Dzwonił Jędrol. Zapraszał na wódkę. Chciał się napić. Tylko żebym ja jak zwykle postawił... Tu nie jeden czuje się bezpiecznie. A tamten tu jest czwarty raz w tym roku - ratuje swoją rodzinę. Tu naprawdę są normalniejsi ludzie niż tam na zewnątrz!"
wszystkie komentarze >
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.