„Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie” (Mt 5,3).
Wyspa skarbów w bajkowej scenerii zdaje się być marzeniem nie jednego poszukiwacza. I zwykle na marzeniach sprawa się kończy. Dla ucznia Jezusa taką „wyspą skarbów” jest niebo. Rzeczywistość niebieska nie przypomina w żaden sposób naszych wyobrażeń, ale daleko je przekracza.
Droga do niebieskiej wyspy wiedzie przez gromadzenie sobie skarbów już tu, na ziemi. Rozpoczyna się od ubóstwa, a więc świadomości, że sam sobie nie wystarczę. Potrzebuję oparcia w Silniejszym. To dzięki Jego obecności mogę chlubić się z tego, co we mnie słabe, wymagające przemiany. Wtedy dopiero otwieram się na Łaskę, bo jako obywatel królestwa mam świadomość, że bez Niego nic nie mogę uczynić.
Czytania mszalne rozważa ks. Leszek Smoliński
sevendays1234
Dzieci z Brodą - Droga do Nieba
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.