«Panie, nie trudź się, bo nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój. I dlatego ja sam nie uważałem się za godnego przyjść do Ciebie. Lecz powiedz słowo, a mój sługa odzyska zdrowie. Łk 7
Św. Paweł wskazuje, by modlić się w każdym miejscu, pamiętając by stawać przed Bogiem czystym, bez gniewu i sporu. Nie jest obojętnym również z jaką ufnością staniemy przed Nim, czy wierzymy, że Bóg wysłucha naszych próśb. „Tak wielkiej wiary nie znalazłem nawet w Izraelu”, mówi Jezus o setniku. Ten pogański żołnierz pełen zaufania wstawił się za jednym ze swoich sług, który był bliski śmierci.
Czy jest we mnie tyle wiary, by prosić Boga, jak setnik? A może pochłonięta jedynie sobą, skupiam się wyłącznie na tym, by dobrze wypadać przed Bogiem? Jeśli tak, to wtedy modlitwa stanie się nic nieznaczącym gestem, jedną więcej, pustą praktyką religijną, która ani nie zbliży mnie do Boga, ani nie przemieni mojego serca.
kerovan14 Magda Anioł & Przyjaciele - ZAUFAJ PANU
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.