Na 5 Niedzielę Wielkanocną z cyklu "Wyzwania" .
więcej »Jezus rzekł do niej: „Mario!”
A ona obróciwszy się powiedziała do Niego po hebrajsku: „Rabbuni”, to znaczy: „Nauczycielu”. J 20
Maria Magdalena przyszła do pustego grobu. Nie wiedziała, ani nie rozumiała jeszcze, że Jezus zmartwychwstał. Z niepokojem odkryła brak ciała Jezusa w grobie. On wynagrodził jej troskę i ogromną miłość, kiedy dał się jej poznać osobiście. Jak wielka musiała być więź między Marią a Jezusem, skoro wystarczyło jedno słowo, by w rozpoznała swojego Mistrza.
Już samo pragnienie spotkania Jezusa może sprawić, że Go w ogóle zauważymy. Poszukiwanie Go w różnych sytuacjach życia, pomoże dostrzec Jego obecność w najdrobniejszych, codziennych sprawach. Ufność, że jest stale przy nas, zwłaszcza w najtrudniejszych chwilach, zrodzi szansę , że Go rozpoznamy. Kiedy uwierzymy, że chce dla nas jak najlepiej, zatęsknimy za Nim, zatęsknimy za życiem u Jego boku. Wtedy, podobnie, jak uczynił to wobec Marii Magdaleny, otworzy nasze oczy i serce.
EucharisticaTV
"My was nigdy z tym [grzechem] nie zostawimy! Nie możemy was zostawić!". To jest chyba sedno.
Co złego może się stać przyjacielowi Chrystusa? Wszystkie przygody dobrze się skończą.
Dodaj swój komentarz »